Udostępnione przez Hariette Skidelsky i Ella Osias
Recipe Roots: Hajfa, Izrael > Wirginia > Syracuse, Nowy Jork > Nowy Jork
Rodzina Elli Osias żyła bardzo skromnie w Bukareszcie, stolicy Rumunii w latach 20. XX wieku. Jej matka powiedziała, że wraz z narodzinami każdego dziecka po prostu dodawała więcej wody do garnka z zupą, aby ją rozciągnąć. Zanim Ella, dziesiąte i ostatnie dziecko urodziła się w 1930 roku, zupa była już rozcieńczona, ale zrobili to, podzieliła się z nami córka Elli Hariette Skidelsky.
Wraz z matką i trójką rodzeństwa Ella przeżyła II wojnę światową w ukryciu i przedostała się do obozu dla przesiedleńców. Tutaj poznała swojego przyszłego męża. Pewnego dnia otrzymał zadanie rozdawania batoników w obozie dzieciom poniżej 16 roku życia. Ella przyszła po jednego. Wywiązała się debata na temat tego, czy rzeczywiście miała mniej niż 16 lat i nawiązano połączenie.
Razem udali się łodzią do Palestyny, wyjaśnia Hariette. W swoim nowym życiu Ella zaczęła gotować, opracowując własne przepisy na obfite zupy i rumuńskie potrawy salata de bef, co oznacza sałatkę wołową, ale w rzeczywistości jest robiona w rodzinie z kurczakiem i ziemniakami.
Ella zabrała ze sobą przepisy, kiedy rodzina wyemigrowała statkiem towarowym do Stanów Zjednoczonych w 1959 r., kiedy Hariette miała zaledwie cztery lata. Tutaj Ella otworzyła „shmata”, czyli sklep z odzieżą damską przy Orchard Street na Lower East Side w Nowym Jorku. Ponieważ była w tym sklepie przez większość czasu, poprosiła swoją dominikańską gospodynię Elenę Anderson, aby pomogła w przygotowaniu jej przepisów, w tym zupy z kulkami macy , który był serwowany, gdy nadeszło towarzystwo i podczas Paschy.
Kiedy Hariette była młodą panną młodą i przygotowywała się do przyjęcia Sederu po raz pierwszy, Elena, która została członkiem rodziny, przyszła, aby pomóc jej przygotować słynną zupę z macy, gdy jej matka pracowała. Ella dzwoniła przez cały dzień, sprawdzając jej przepis. Zapytała Hariette, która zapewniła, że Elena postępuje zgodnie z jej przepisem. tradycja i że zupa pachniała wyśmienicie.
Gdy goście zgromadzili się przy stole, każdemu powiedziano, żeby zostawili miejsce na uznaną zupę Elli. Po jej podaniu matka Hariette i Siostra pobiegła, by dodać do miski sól i pieprz. Coś było nie tak. Zupa była t zdumiewające – ale dostałem entuzjastyczne recenzje od teściów Hariette. Po posiłku Ella zapytała Hariette, co się stało z jej zupą. W kuchni znaleźli na kuchence dwa garnki, jeden na kulki macy w wodzie, a drugi na bogaty rosół – pozostawiony nietknięty. Hariette podała kulki macowe w wodzie, ale bez charakterystycznego bulionu matki.
„Nigdy później” – mówi Hariette. „Nie ufano mi”. Ale opowieść o jej nieudanej wersji zupy Elli nadal zajmuje ważne miejsce w rodzinnej tradycji sederowej. Każdego roku historia ta jest powtarzana zaraz po wyjściu z Egiptu.
Hariette podzieli się wersją tej historii na Schmaltzy: Nasty Women at the 14th Street Y 18 listopada. Wydarzenie zostało wyprzedane, ale aby dołączyć do listy oczekujących, napisz do nas na adres [email protected]
Syn Hariette pisze obecnie książkę o życiu Elli.