To było ulubione z dzieci i rodzice od pokoleń. Ale gdy niektórzy rodzice znaleźli pleśń w zabawce, ludzie online i w domu pytają: „Jak bezpieczna jest moja żyrafa Sophie?”
Kim lub czym jest żyrafa Sophie?
Po raz pierwszy wprowadzona na rynek w 1961 roku, jest to piszcząca zabawka-żyrafa, wykonana w 100% z naturalnej gumy. Wydaje się, że dzieci lubią go gryźć, zwłaszcza gdy są ząbkowane.
Przez lata sprzedano dziesiątki milionów, a jego łatwy do uchwycenia kształt oznacza, że zalecają go pediatrzy i dentyści. .
Więc w czym problem?
Zgłoszono co najmniej dwa przypadki, w których rodzice znaleźli pleśń w zabawce. A ponieważ Sophie jest tak wszechobecna, problem stał się prawdziwy temat do rozmowy.
Dentystka Dana Chianese z New Jersey poinformowała, że zauważyła powietrze wydobywające się z dziury w zabawce, która pachniała stęchlizną. Rozcięła ją więc i znalazła „śmierdzącą, brzydką pleśń”, która mieszka w zabawkę.
A prawie rok temu Stephanie Oprea z USA opublikowała recenzję w serwisie Amazon, która zgłosiła podobny problem.
„Uwaga. Jeśli masz śliniące się dziecko, wilgoć dostanie się do dziurki i skończysz z pleśnią. Mamy swoje od dwóch lat i całe wnętrze jest pokryte czarną pleśnią – napisała.
W tym tygodniu – po tym, jak jej opinia została odebrana przez media – dodała: „Zdaję sobie sprawę, że to nie będzie doświadczenie dla wszystkich, ale było to moje”.
W jaki sposób pleśń się tam dostaje?
Sophie ma otwór, który wpuszcza i wypuszcza powietrze, i dzięki temu zabawkę można wycisnąć.
Ale oznacza to również, że wilgoć może dostać się do środka. Płyn ten jest zwykle albo śliną dziecka przeżuwającego żyrafę, albo efektem czyszczenia przez rodziców.
Pleśń potrzebuje do rozwoju dwóch rzeczy – wody i ciepła – iz czasem pleśń może rosnąć wewnątrz
Czy pleśń w zabawkach dla niemowląt jest niebezpieczna?
Zarodniki pleśni są w powietrzu, którym oddychamy każdego dnia, więc większość ludzi, niemowląt i dorosłych, może sobie z nimi poradzić.
Większość lekarzy zgadza się, że chociaż nie jest idealnym rozwiązaniem narażenie dzieci na pleśń, większość pleśni jest dość nieszkodliwa, chyba że dziecko ma wyjątkowo podatny układ odpornościowy.
Dr Richard Loh, konsultant immunolog w szpitalu Princess Margaret w Perth w Australii Zachodniej powiedział, że przez ponad 20 lat pracy w tej dziedzinie nie był świadomy żadnych badań łączących pleśń na zabawkach z problemami zdrowotnymi.
„Wszędzie wokół nas jest pleśń. Jeśli Twoje dziecko jest w parku, zbiera liście i kawałki trawy, liże je i żuje, tam będzie pleśń. Spotykamy się z pleśnią bardzo często i na ogół nie chorujemy.
„Czy świadomie dałbym dziecku zabawkę z pleśnią? Oczywiście, że nie. Ale gdybym ją później odkrył,„ nie musiałbym się bać ani martwić ”.
Dr Loh dodał, że były niezwykle rzadkie przypadki, w których ludzie byli uczuleni na pleśń. Podkreślił też, że silnie spleśniałe środowiska, takie jak wilgotne pokoje po powodzi, mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia.
Co mówi firma ?
Sophie the Giraffe jest produkowana przez francuską firmę Vuilli (która nawiasem mówiąc nazywa ją Sophie la Girafe).
Vuilli powiedział, że nie wysłano jej spleśniałych zabawek do kontroli, ale że skargi były traktowane poważnie, a bezpieczeństwo dzieci i satysfakcja rodziców były jego głównymi priorytetami.
Napisano również, że istnieją jasne instrukcje dotyczące prawidłowego czyszczenia zabawki – w tym wycierania wilgotną szmatką zamiast zanurzania jej w wodzie i nie wkładania jej do kuchenki mikrofalowej lub sterylizatora parowego.
Z pewnością nie chodzi tylko o żyrafy?
Wydaje się, że nie.
„Jeśli weźmiesz jakąkolwiek zabawkę do kąpieli, która była w wodzie i bawiła się nią przez długi czas, rozciąć, jest duża szansa, że znajdziesz pleśń, ”powiedział dr Loh.
I chociaż wydaje się, że żyrafa jest sercem tej konkretnej historii, takie rzeczy jak gumowe kaczki są również podatne .