Kiedy miałem dwadzieścia kilka lat, mieszkałem w Austin i wciąż byłem stosunkowo niedoświadczonym pijakiem, miałem nieco starszego przyjaciela, który lubił szkocką & Soda. Wchodząc do jednego ze swoich zwykłych miejsc, ten dowódca szczekał: „Two Dewar’s & Sody z niespodzianką”. Sączyłbym swój łyk, mimo że gardziłem bladą, pozbawioną uderzenia, nudną, wodnistą miksturą.
Przenieśmy się do przodu o 15 lat i naprawiam whisky Nocny napój gazowany – i uwielbiam to. Co się stało? Czy to tylko moja staruszka? Nie sądzę. Zamiast tego uważam, że doceniłem subtelną sztukę rozcieńczania a także słodycz, ożywienie i czystą pijalność, które odrobina wody może wnieść do skądinąd czystego i złożonego ducha.
Okazuje się, że moje nowe upodobanie do szkockiej & Soda ma znaczenie naukowe. „Cząsteczki aromatu są również bardziej podobne chemicznie do cząsteczek alkoholu niż do wody, więc mają tendencję do przylegania do alkoholu i szybciej wyparowują z napoju, gdy jest mniej alkoholu, do którego można się przyczepić ”- napisał w The New York Times naukowiec zajmujący się żywnością, Harold McGee. „Dodaj wodę, a będzie mniej alkoholu, który podrażnia i przypala, i uwalnia więcej aromatu”.
W moich ustach smak trunku pojawia się w sposób, który nie brudzi języka Pęcherzyki sprawiają, że mikstura nadaje się do picia i orzeźwiająca, szczególnie nadająca się na lepki sierpniowy wieczór.Nie używam cenionego single malta ani rzadkiego burbona, ale raczej dobrej jakości, intensywną mieszankę, taką jak szkocka szkocka Pigs Nose lub średni bourbon jak Bulleit. Im bardziej spirytus, tym lepiej działa. Upewnij się, że znajdziesz whisky, w których tosty i drzewność są zrównoważone owocową słodyczą słodu lub zboża.
I wolą proporcje dwóch części napoju gazowanego do jednej części whisky, dzięki czemu można wytrzymać całą noc – szum szkockiej & sody narasta powoli i jest łatwy do utrzymania w delikatny sposób, brzęczący poziom. Gdybym tylko zrozumiał to 15 lat temu.