Rycerze Pracy zaczęli jako tajne stowarzyszenie krawców w Filadelfii w 1869 roku. Organizacja rozwijała się powoli w ciężkich latach lat 70. XIX wieku, ale bojowość robotników wzrosła pod koniec dekadę, zwłaszcza po wielkim strajku kolejowym w 1877 r., a wraz z nią wzrosła liczba rycerzy.
Terence Powderly
Wielki Mistrz Robotnik Terence V. Powderly objął urząd w 1879 roku i pod jego przywództwem Rycerze rozkwitali; do 1886 grupa liczyła 700 000 członków. Prochowo zrezygnował z wcześniejszych zasad tajemnicy i zobowiązał organizację do ubiegania się o ośmiogodzinny dzień pracy, zniesienie pracy dzieci, równe wynagrodzenie za taką samą pracę i reformy polityczne, w tym stopniowany podatek dochodowy.
W przeciwieństwie do większości branż ówczesne związki rycerskie były zorganizowane pionowo – każdy obejmował wszystkich pracowników w danej branży, niezależnie od branży. Rycerze byli również niezwykli w przyjmowaniu pracowników na wszystkich poziomach umiejętności i obu płci; czarnych włączono po 1883 r. (choć w segregowanych miejscowych).
Z drugiej strony Rycerze zdecydowanie poparli chińską ustawę o wykluczeniu z 1882 roku i prawo pracy najemnej z 1885 roku; Podobnie jak wielu przywódców związkowych w tamtym czasie, Powderly uważał, że te prawa są potrzebne, aby chronić amerykańską siłę roboczą przed konkurencją ze strony niedopłacanych pracowników importowanych przez pozbawionych skrupułów pracodawców.
Jay Gould, baron kolejowy
Powderly wierzył w bojkoty i arbitraż, ale sprzeciwiał się strajkom. Miał jednak marginalną kontrolę nad członkostwem związkowym, a udany strajk Rycerzy na południowo-zachodni system kolejowy Jaya Goulda w 1884 r. Przyniósł zalew nowych członków.
Na początku 1886 roku było 700 000 Rycerzy Pracy. Ale kiedy robotnicy ponownie zaatakowali system Gouldów wiosną 1886 roku, zostali ciężko pobici. W międzyczasie inni członkowie Rycerzy uczestniczyli – ponownie, pomimo sprzeciwu Powderly – w strajku generalnym, który rozpoczął się w Chicago 1 maja 1886 roku.
Haymarket Square Riot
Gdy wybuch bomby na wiecu robotniczym na Haymarket Square 4 maja wywołał ogólnokrajową falę aresztowań i represji, wszelkiego rodzaju aktywizm robotniczy poniósł porażkę, a Rycerze zostali szczególnie – choć niesprawiedliwie – uznani za winnych. Do 1890 roku liczba członków spadła do 100 000.
Chociaż nieco nieobliczalne przywództwo Powderly i utrzymujący się frakcyjność w związku niewątpliwie przyczyniły się do upadku Rycerzy, powszechne represje wobec związków zawodowych pod koniec 1880 roku były również ważnym czynnikiem.