Pierwsza bitwa nad Marną


Załamanie planu Schlieffena

Optymizm Joffrea znów mógł się nie trafić, gdyby nie niemieckie decyzje. Pierwszą była akcja gen. Helmutha von Moltke polegająca na oddzieleniu siedmiu regularnych dywizji, aby zainwestować Maubeuge i Givet i obserwować Antwerpię, zamiast używać wojsk Landwehr (rezerwowych) i Ersatz (zastępczych), jak wcześniej planowano. Moltke dodatkowo podważył skuteczność Planu Schlieffena 25 sierpnia, kiedy zdecydował się wysłać cztery dywizje, aby sprawdzić rosyjskie natarcie w Prusach Wschodnich (ten postęp został rozbity w bitwie pod Tannenbergiem, na kilka tygodni przed przybyciem odłączonych żołnierzy na front wschodni ). Wszystkie te siły zostały przejęte z prawego skrzydła. Co więcej, niemieckie dowództwo straciło kontakt z nacierającymi armiami, a ruchy na froncie zostały rozłączone.

Helmuth von Moltke

Helmuth von Moltke, c. 1907.

Archiv für Kunst und Geschichte, Berlin

Brytyjskie stoisko w Le Cateau (26 sierpnia) przerwanie odwrotu z Mons i riposta Lanrezaca w Guise (29 sierpnia) były również czynnikami sprawdzającymi niemieckie skrzydło okalające, a każda z nich miała jeszcze większe skutki pośrednie. Le Cateau najwyraźniej przekonał Klucka, że siły brytyjskie mogą zostać wymazane z łupków, a Guise poprowadził gen. Karla von Bülowa (2. Armia) do wezwania Pierwszej Armii do wsparcia, po czym Kluck zatoczył się do wewnątrz, zamierzając podciągnąć francuską lewicę. Echa decydującego zwycięstwa pod Sedanem rozbrzmiewały głośno w uszach niemieckich generałów, co skłoniło ich do zerwania owocu, zanim był dojrzały. Przedwcześnie kierując swoje siły przed dotarciem do Paryża, Kluck wystawił niemieckie prawo na kontrwywiad. Należy wspomnieć o jeszcze jednym czynniku, najważniejszym ze wszystkich: Niemcy posunęli się naprzód tak szybko, wyprzedzając swój harmonogram, że ich zapasy nie dotrzymały kroku.

Kluck, 1914

Staatsbibliothek zu Berlin – Preussischer Kulturbesitz

Pierwsze bardzo kolorowe raporty z dowództw armii w Bitwach o Granice dały niemieckiemu dowódcy wrażenie decydującego zwycięstwa. Jednak stosunkowo niewielka liczba więźniów wzbudziła wątpliwości w umyśle Moltkego i doprowadziła go do bardziej trzeźwego oszacowania sytuacji. Nowy pesymizm Moltkego i odnowiony optymizm dowódców jego armii razem spowodowały nową zmianę planu, która zawierała ziarna katastrofy. Kiedy 26 sierpnia brytyjskie lewe skrzydło cofnęło się na południe, mocno poturbowane z Le Cateau, Kluck ponownie skręcił na południowy zachód. Jeśli kierunek posuwania się Klucka był częściowo spowodowany błędnym wyobrażeniem o linii odwrotu obranej przez Brytyjczyków, było to również zgodne z jego pierwotną rolą wykonania szerokiego ruchu okrężnego. Co więcej, zaniósł go do obszaru Amiens-Péronne, gdzie pierwsze elementy nowo utworzonej francuskiej 6. Armii właśnie wycofywały się po „odejściu” z Alzacji. To zniweczyło plan Joffrea dotyczący szybkiego powrotu do ofensywy i zmusiło szóstą armię. pośpiesznie wycofać się w kierunku schronienia paryskiej obrony.

Kluck ledwie skręcił na południowy zachód, zanim został zmuszony do ponownego ataku. Aby złagodzić presję na Brytyjczyków, Joffre musiał rozkazał Lanrezacowi zatrzymać się i uderzyć przeciwko ścigającym Niemcom, a Bülow, wstrząśnięty groźbą, wezwał Klucka o pomoc. Atak Lanrezaca 29 sierpnia został zatrzymany, zanim Bülow potrzebował tej pomocy, ale mimo to poprosił Klucka, aby przyjechał, w celu odcięcia odwrotu Lanrezaca. Przed przystąpieniem Kluck ustąpił miejsca Moltke. Prośba pojawiła się w momencie, gdy Moltke był zaniepokojony sposobem, w jaki Francuzi wymykali się z jego uścisku. Martwił się w szczególności luką, która powstała Znajduje się między swoją drugą i trzecią armią, ponieważ ta druga już skierowała się na południe, z południowego zachodu, by pomóc czwartej armii, sąsiadowi z drugiej flanki. Dlatego Moltke zaakceptował zmianę kierunku Klucka – co oznaczało nieuchronne porzucenie pierwotnego szerokiego ruchu po drugiej stronie Paryża. Teraz flanka kręcącej się niemieckiej linii przejdzie przez bliższą stronę Paryża i przez ścianę obronną Paryża do doliny Marny.

Decyzja o porzuceniu pierwotnego planu została ostatecznie podjęta 4 września , a Moltke zastąpił węższą otoczkę francuskiego centrum i prawicy. Czwarta i piąta armia miały nacierać na południowy wschód do Lotaryngii od północy, podczas gdy armie szósta i siódma, uderzając na południowy zachód w Lotaryngię, próbowały przebić się przez ufortyfikowaną barierę między Toul i Épinal, zamykając w ten sposób „szczęki” po obu stronach Verdun .W międzyczasie armie I i II miały skierować się na zewnątrz i zwrócone na zachód od doliny Marny, aby powstrzymać wszelkie przeciwstawienia, które Francuzi usiłowali z okolic Paryża. Ku rozczarowaniu Niemców, taki wysiłek rozpoczął się, zanim nowy plan zaczął obowiązywać.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *