Przed rozpoczęciem konwencji 26 sierpnia kilka stanów miało konkurujące ze sobą listy delegatów, którzy próbowali zasiąść na konwencji. Niektóre z tych walk o kwalifikacje delegatów trafiły na salę kongresową 26 sierpnia, gdzie odbyło się głosowanie w celu ustalenia, które listy delegatów reprezentujących Teksas, Gruzję, Alabamę, Missisipi i Karolinę Północną zasiądą na konwencji. Bardziej zintegrowana rasowo wymagająca łupka z Teksasu została pokonana.
Konwencja była uważana za jedną z najbardziej napiętych i konfrontacyjnych konwencji politycznych w historii Ameryki. Gospodarz konwencji, burmistrz Richard J. Daley z Chicago, odmówił zgody grupom „antypatriotycznym” na demonstracje na zjeździe, a Międzynarodowy Amfiteatr, w którym odbywała się konwencja, otoczył drutem kolczastym podczas stawiania 11 000 funkcjonariuszy Departamentu Policji w Chicago na dwunastogodzinnych zmianach. Ponadto 6 000 uzbrojonych mężczyzn z Gwardii Narodowej stanu Illinois wezwało do pilnowania Międzynarodowego Amfiteatru, dając wrażenie, że Chicago jest miastem oblężonym. Todd Gitlin, jeden z przywódcy grupy protestacyjnej Students for a Democratic Society (SDS) byli bardzo zaniepokojeni potencjalną przemocą i podczas przemówienia parafrazowali tekst piosenki „San Francisco (Be Sure to Wear Flowers in Your Hair)”, mówiąc: „Jeśli„ wybierasz się do Chicago, pamiętaj, aby założyć zbroję we włosy ”.
Johnson chciał, aby kongres Demokratów odbył się w Houston, ale Daley z powodzeniem lobbował prezydenta, aby odbyła się konwencja Chicago, ponieważ chciał, aby zgromadzenie, które odbyło się w jego mieście, pokazało ogólnokrajowym mediom, jakie sukcesy odnosił, odkąd został burmistrzem w 1955 roku. Daley, człowiek, który rządził Chicago w niezwykle autorytarny sposób, był bardzo mocno przekonany, że protestujący zamierzał zrujnować to, co miało być jego momentem triumfu i był zdecydowany ich powstrzymać. Jeden z pomocników Daleya powiedział mediom, że demonstranci antywojenni byli „rewolucjonistami nastawionymi na zniszczenie Ameryki”. Burmistrz próbował nałożyć ograniczenia, aby trzymać protestujących jak najdalej od konwencji, ich liczebności i ich działania, dając jasno do zrozumienia, że wolałby, aby do jego miasta nie przychodzili żadni protestujący. Dwaj przywódcy SDS, Tom Hayden i Rennie Davis, planowali, aby ich protesty były pokojowe, ale brak pozwoleń na protesty razem z słabo zawoalowanymi Groźby, że policja chicagowska pobije demonstrantów, dały jasno do zrozumienia, że prawdopodobnie dojdzie do przemocy. Kiedy media doniosły, że Daley wydał policji rozkaz ograniczenia działań delegatów demokratów lojalnych wobec McCarthyego, Daley był wściekły, wygłaszając chaotyczną konferencję prasową mówiąc: „To okrutny atak na to miasto i jego burmistrza”.
Liderzy Yippies (skrót od Youth International Party), Abbie Hoffman i Jerry Rubin, speci w dziwacznej, dziwacznej retoryce, która przyciągnęła maksymalne zainteresowanie mediów, a Daley poważnie potraktował wiele z ich bardziej oburzających gróźb. Aby sabotować konwencję, Hoffman i Rubin ogłosili, że wysyłają „super-gorące” hipisowskie dziewczyny, aby uwieść delegatów i podały im LSD; że zamierzają umieścić LSD w wodociągach Międzynarodowego Amfiteatru; i wysyłali dobrze wyposażonych hipisów „stadniny”, aby uwieść żony i córki delegatów. W typowym komunikacie prasowym Hoffman i Rubin powiedzieli o swoich planach w Chicago: „Jesteśmy brudni, śmierdzący, brudni i wstrętni … będziemy sikać, srać i pieprzyć się publicznie … będziemy ciągle naćpani lub potykani narkotyk znany człowiekowi ”. Daley potraktował to wszystko poważnie, a większość nadmiernego bezpieczeństwa wynikała z jego przekonania, że Yippies zamierzają zakłócić konwencję w sposób, w jaki zapowiadali.
Ciężka ręka Daleya środki bezpieczeństwa rozzłościły media. Walter Cronkite narzekał na „całkowicie nieuzasadnione ograniczenie swobodnego i szybkiego dostępu do informacji”. Eric Sevareid stwierdził, że Chicago „zajmuje obecnie drugie miejsce na Pradze jako„ najmniej atrakcyjny kierunek turystyczny ”na świecie. . Agenci wywiadu przeniknęli do protestujących, w tym agentów Centralnej Agencji Wywiadowczej, którzy – wbrew amerykańskiemu prawu – zostali wysłani, by szpiegować Amerykanów w Stanach Zjednoczonych. Tuż przed rozpoczęciem konwencji Hoffman i Rubin pojawili się w Civic Center Plaza, aby uwolnić świnię imieniem Pigasus, którą wyznaczyli na kandydata Demokratów, prowadząc policję do zajęcia Pigasusa podczas aresztowania Rubina i pięciu innych. Incydent na Pigasus został uwieczniony na żywo w telewizji. Ponad 10 000 ludzi przybyło do Chicago, by zaprotestować przeciwko wojnie w Wietnamie, a miasto pod koniec sierpnia było bardzo na krawędzi.Policja z Chicago dokonała nalotu na przeważnie czarne dzielnice południowego Chicago, aby przeprowadzić masowe aresztowania Blackstone Rangers, czarnej grupy siłowej, która rzekomo planowała zamordowanie Humphreya. Kiedy Humphrey przybył do Chicago, Daley nie był na lotnisku, aby go przywitać, zamiast tego wysłał policyjną orkiestrę dudy, aby go powitać. Kiedy Humphrey został zawieziony do swojego pokoju w hotelu Conrad Hilton, zauważył, że nikt na ulicach go nie wiwatował, w wyraźnym przeciwieństwie do przybycia McCarthyego, którego przywitało 5000 wiwatujących kibiców, kiedy wylądował w Chicago.
W samej konwencji napięcia między demokratami prowojennymi i antywojennymi były wyraźnie widoczne. Jedną z głównych kwestii podczas rozmów pokojowych w Paryżu było żądanie północnowietnamskie, by Stany Zjednoczone bezwarunkowo zaprzestały bombardowania Wietnamu Północnego, jako niezbędny warunek wstępny przed omówieniem innych spraw. Bardziej gołębie Demokraci opowiadali się za przyjęciem żądań Wietnamu Północnego, podczas gdy bardziej jastrzębi Demokraci domagali się od Północnego Wietnamu obietnicy, że nie będą wysyłać żadnych ludzi szlakiem Ho Chi Minha jako warunek wstępny do przerwy w bombardowaniu, żądanie, które Północnowietnamczycy odrzucili. Humphrey, skonfrontowany z podzieloną partią, próbował stworzyć platformę partyjną, która byłaby atrakcyjna dla obu frakcji, pisząc platformę wzywającą do wstrzymania bombardowania, która „uwzględniła, co najważniejsze, ryzyko dla żołnierzy amerykańskich, a także odpowiedź ze strony Hanoi ”. Platforma Humphreya dawała możliwość całkowitej przerwy w bombardowaniu, nie mówiąc tego wprost, chociaż oświadczenia Humphreya sugerowały, że gdyby został wybrany na prezydenta, zarządziłby całkowitą przerwę w bombardowaniu. Wyprzedzając strategię „wietnamizacji” późniejszą przez Richarda Nixona, platforma Humphreya wezwała do „deamerykanizacji” wojny, ponieważ wezwała Stany Zjednoczone do stopniowego wycofywania wojsk amerykańskich z Wietnamu Południowego i przesunięcia ciężaru walcząc z wojną z powrotem do Wietnamu Południowego.
Humphrey przedstawił swoją prelekcję dwóm bardziej jastrzębim doradcom Johnsona, sekretarzowi stanu Deanowi Ruskowi i doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Waltowi Whitmanowi Rostowowi. Rostow bardzo niechętnie wyraził zgodę, podczas gdy Rusk powiedział Humphreyowi: „Hubert, możemy z tym żyć”. Johnson, mimo że nie uczestniczył w konwencji, ponieważ zamiast tego zdecydował się na ucieczkę na swoje ranczo w Teksasie, zachował bardzo ścisłą kontrolę nad postępowaniem i ze złością odrzucił kompromisową deskę pokojową Humphreya jako osobistą zniewagę, mówiąc Humphreyowi w rozmowie telefonicznej o zmianie Kiedy Humphrey zaprotestował, „Dean Rusk to zatwierdził”, Johnson krzyknął przez telefon: „To nie jest sposób, w jaki to słyszę. Cóż, to po prostu podkopuje całą naszą politykę i, na Boga, Partia Demokratyczna Nie powinieneś mi tego robić i nie powinieneś tego robić. „Byłeś częścią polityki”. Aby wywrzeć dalszy nacisk na Humphreya, Johnson wezwał generała Creightona Abramsa, dowódcę sił amerykańskich w Wietnam, aby zapytać, czy całkowita przerwa w bombardowaniu zagroziłaby życiu amerykańskich żołnierzy, Abrams, nieświadomy, że pytanie Johnsona dotyczy w rzeczywistości sporu wewnątrzdemokratycznego, odpowiedział, że tak. Johnson, który również otrzymał pisemną odpowiedź Abramsa na swoje pytanie, przekazał kopię Hale Boggsowi, przewodniczącemu Komitetu Narodowego Demokratów (DNC), który z kolei pokazał ją różnym czołowym delegatom, aby pokazać, jak lekkomyślni i „niepatriotyczni „Humphrey rozważał przerwę w bombardowaniu. W obliczu wściekłości Johnsona Humphrey poddał się i przyjął deskę, która bardziej podobała się Johnsona. Johnson zawsze żywił głęboką pogardę dla Humphreya, mężczyzny, którego lubił gnębić, mówiąc Sekretarz Obrony Clark Clifford, że bardziej szanowałby Humphreya, gdyby tylko „pokazał, że ma jaja”. Za pośrednictwem niektórych doradców Humphreya doradził mu, aby przeciwstawił się kulawemu prezydentowi, Humphrey z rezygnacją stwierdził: „Cóż, to nie wyglądałoby jak czyn oparty na zasadach lub przekonaniu; wydawałoby się to sztuczką. Wydawałoby się to dziwne. I rozwścieczyłoby prezydenta ”.
Platforma, którą Humphrey napisał o dyktandzie Johnsona, została wprowadzona do na podłodze konwencji i zachęcił namiętna, trzygodzinna debata na parkiecie, podczas gdy antywojenni Demokraci byli nieubłagani w swoich sprzeciwach. Platforma przeszła wąskim marginesem – za nią głosowało 1567 delegatów, a przeciw 1041. Po przejściu podium delegacja z Nowego Jorku założyła czarne opaski i zaczęła śpiewać „We Shall Overcome” w proteście. Humphrey stwierdził później, że jego największym błędem w wyborach 1968 roku było poddanie się Johnsonowi, twierdząc, że gdyby trzymał się swojej oryginalnej platformy, odróżniłby się na tyle od Johnsona, by dać mu prowadzenie w sondażach. Humphrey zawsze wierzył, że gdyby wygłosił przemówienie, które planował wygłosić w Chicago, a później wygłosił w Salt Lake City 30 września 1968 r., Wzywając do bezwarunkowej przerwy w bombardowaniu Wietnamu Północnego jako „akceptowalnego ryzyka dla pokoju”, to wygrali wybory.
Humphrey skarżył się również, że kongres odbył się pod koniec sierpnia w dniu urodzin Johnsona, co kosztowało go miesiąc na zorganizowanie i wolałby, aby kongres odbył się w lipcu. Komplikowanie wyborów było kandydatura trzeciej strony gubernatora Alabamy Georgea Wallacea, który działał na platformie białej supremacji, obiecując cofnięcie wszystkich zmian dokonanych przez Ruch Praw Obywatelskich. Tradycyjnie konserwatywni biali z Południa głosowali jako blok na Demokratów, ale w Wiele z lat 60. zaczęło odchodzić od Partii Demokratycznej. Nixon przyjął swoją południową strategię namawiania konserwatywnych południowych białych do Republikanów, ale Wallace (który miał tę przewagę, że zawsze wyglądał bardziej ekstremalnie w kwestiach rasowych, niż było to możliwe w przypadku Nixona) zagroził, że zmieni strategię Południa. Johnson chciał, aby Humphrey nominował na swojego kandydata konserwatywnego białego południowego demokratę, który mógłby uniemożliwić białym południowym głosowanie na Wallace lub Nixon, przywracając Partii Demokratycznej grupę, która była jednym z najbardziej lojalnych bloków wyborczych Demokratów od ponad wieku. Humphrey zebrał się na odwagę, by przeciwstawić się Johnsonowi i wybrać na swojego kandydata senatora Edmunda Muskiego z Maine, godnego, centrowego demokratę.
Humphrey był dobrze znany jako liberalny zwolennik Ruchu Praw Obywatelskich, i czuł, że skoro Nixon i Wallace rywalizują o konserwatywnych białych wyborców z Południa, nie ma dla niego realnej okazji, by odwołać się do tej grupy. W 1948 roku Humphrey, ówczesny burmistrz Minneapolis, po raz pierwszy zwrócił uwagę całego kraju, kiedy wygłosił przemówienie na Narodowej Konwencji Demokratów z 1948 roku, potępiając rasową niesprawiedliwość na południu. Jednak w związku z protestami liberałów Humphrey nie oparł się decyzji Johnsona o umieszczeniu kilku całkowicie białych delegacji z kilku południowych stanów pomimo skarg, że czarnoskórzy Amerykanie (aw przypadku delegacji z Teksasu, meksykańscy Amerykanie) byli świadomie wykluczonych.
Johnson nie zaufał Humphreyowi i kazał Federalne Biuro Śledcze nielegalnie podsłuchać jego telefony, aby dowiedzieć się, co planuje wiceprezydent. Jednocześnie, chociaż Johnson ogłosił, że zrezygnował z podczas wyborów wysłał swojego przyjaciela Johna Connallyego, gubernatora Teksasu, na spotkanie z innymi demokratycznymi gubernatorami południowych stanów biorącymi udział w konwencji, aby zapytać, czy byliby w końcu skłonni poprzeć nominację Johnsona na kandydata Demokratów. Daley, silny Zwolennik Johnsona był entuzjastycznie nastawiony do ponownego udziału Johnsona w wyborach. Daley, który najwyraźniej nie zdawał sobie sprawy z głębi antagonizmu między Johnsonem a rodziną Kennedy, faworyzował ving senator Ted Kennedy służył jako kolega Johnsona, twierdząc, że bilet „LBJ-TEK” z łatwością wygrałby wybory. Daley był tak bardzo zaangażowany w ponowne wzięcie udziału w wyścigu przez Johnsona, że potajemnie wydrukował tabliczki z napisem „We Love LBJ”, którymi posługiwali się delegaci, kiedy miał ogłosić, że Johnson wraca do wyścigu. Zadzwonił również do Kennedyego, aby omówić swoje plany, ale Kennedy, który był poważnie przygnębiony po zabójstwie swojego brata Roberta, nie był zainteresowany uczestnictwem w konwencji ani kandydowaniem. Nie jest jasne, czy Johnson naprawdę poważnie podchodził do ponownego udziału w wyścigu prezydenckim, czy też po prostu wykorzystywał perspektywę ponownego startu, aby powstrzymać Humphreya przed zboczeniem zbyt daleko od swojej polityki. Niezależnie od tego, co zamierzał Johnson, Connally musiał powiedzieć swojemu koledze z Teksasu, że ogólne odczucie, że Johnson był kandydatem Demokratów w 1968 roku, brzmiało: „Nie ma mowy!”
Środki bezpieczeństwa narzucone przez Daleya były tak intensywne, że nie można było przejść przez salę kongresową bez przepychania innych delegatów, co wzmogło napięcie, gdy gołębie i jastrzębi Demokraci zaciekle spierali się o to, czy przyjąć na platformę deskę wojenną Johnsona. Wszystko to zostało nagrane na żywo w krajowej telewizji. Prowojenni Demokraci zakwestionowali prawo ekonomisty Johna Kennetha Galbraitha, który służył jako kierownik piętra w McCarthy, do bycia tam i domagali się usunięcia go z konwencji. W sali kongresowej były telewizory pokazujące bicia policji i bawiących się w klubach demonstrantów na zewnątrz, co zwiększyło napięcie. Robert Maytag, przewodniczący delegacji w Kolorado zapytał: „Czy jest jakaś zasada, zgodnie z którą burmistrz Daley może zostać zmuszony do zawieszenia stanu policyjnego? Czy w tej chwili panuje przerażenie na dzieciach przed Conradem Hiltonem? Twarz „Daleya” zarumieniła się z gniewu, podczas gdy jego zwolennicy zaczęli wygwizdywać Maytaga. Na sali kongresowej senator Abraham Ribicoff wstał, aby wygłosić przemówienie, w którym nominował McGoverna na kandydata Demokratów. Podczas swojego przemówienia Ribicoff wskazał na Daleya i powiedział: „Z Georgeem McGovern nie byłoby taktyki gestapo na ulicach Chicago.„Pandemonium wybuchło w sali kongresowej, gdzie niektórzy delegaci chwalili Ribicoffa, podczas gdy inni go potępili. Daley wstał i krzyknął na całe gardło do Ribicoffa:„ Pierdol się, ty Żydku sukinsynu! Ty kiepski sukinsynu! Wracaj do domu! „Pomimo paskudnej antysemickiej tyrady Daleya, Ribicoff powiedział tylko:„ Jak trudno jest zaakceptować prawdę. Jakie to trudne ”. Czterech urzędników miejskich Chicago, znanych lojalistów Daleya, wskoczyło na scenę, aby wyprowadzić Ribicoffa, a ochroniarze Daleya otoczyli go, chociaż nie było wiadomo, przed jakim zagrożeniem go chronili.
Konwencja była godna uwagi, ponieważ doprowadziła do znacząca zmiana w zasadach regulujących wybór delegatów, w dużej mierze przyćmiona wówczas zamieszkami w Chicago. Komisja McGovern-Fraser, której przewodniczy senator McGovern, oficjalnie znana jako Komisja ds. Struktury Partii i Wybierania Delegatów, została powołana w celu zbadania, Komisja udokumentowała, że w wielu miejscach w Ameryce Partia Demokratyczna była „autokratyczną, autorytarną organizacją”, która zajmowała się „haniebnym wyzyskiem wyborców”.
NominationEdit
W końcu Partia Demokratyczna nominowała Humphreya. Mimo że osiemdziesiąt procent głównych wyborców (w stanach, które miały prawybory) było kandydatami antywojennymi, delegaci pokonali deskę pokojową od 1567¾ do 1041¼. Strata była postrzegana jako wynik wpływów Johnsona i Daleya za kulisami. Humphrey, który nie wziął udziału w żadnym z trzynastu prawyborów stanowych, wygrał nominację Demokratów wkrótce po północy, a wielu delegatów krzyknęło: „Nie! Nie!”. kiedy ogłoszono jego zwycięstwo. Nominację obejrzało 89 milionów Amerykanów. Na znak pojednania rasowego Humphrey chciał, aby jego nominacja została poparta przemówieniem Carla Stokesa, czarnego burmistrza Cleveland w stanie Ohio. Przemówienie Stokesa nie zostało pokazane w ogólnokrajowej telewizji na żywo zgodnie z planem, ponieważ zamiast tego stacje nadawały na żywo „Bitwę pod Michigan Avenue”, która miała miejsce przed hotelem Conrad Hilton. Humphrey przegrał wybory prezydenckie w 1968 r. Republikanin Richard Nixon.
Galeria kandydatówEdytuj
-
Senator Eugene McCarthy z Minnesoty
-
Senator Robert F. Kennedy z Nowego Jorku
-
Senator George McGovern z Dakoty Południowej
-
Julian Bond of Georgia
Pierwsza ballotEdit
Źródło: Keating Holland, „All the Votes … Really”, CNN
Dan Rather incidentEdit
Drugiego wieczoru konwentu, CBS Korespondent prasowy Dan Rather został złapany przez ochroniarzy i poturbowany podczas próby przesłuchania delegata Gruzji wyprowadzanego z budynku. Prezenter CBS News, Walter Cronkite, skierował swoją uwagę na obszar, z którego relacjonował Rather z sali kongresowej. Raczej został złapany przez ochroniarzy po tym, jak podszedł do delegata, który był wyciągany i zapytał go: „Jak się nazywasz, sir?”. Zamiast tego nosił zestaw słuchawkowy z mikrofonem, a potem w ogólnokrajowej telewizji wielokrotnie powtarzał do strażników „nie pchaj mnie” i „zdejmuj ręce, chyba że planujesz mnie aresztować”.
Po strażnikach puścić Rather, powiedział Cronkite:
„Walter … próbowaliśmy porozmawiać z mężczyzną i zostaliśmy brutalnie zepchnięci z drogi.To jest rodzaj rzeczy, które miały miejsce na zewnątrz hali, to jest pierwszy raz, kiedy zdarzyło się to w hali. My… Przepraszam, że brak mi tchu, ale ktoś zapiął mnie w żołądek podczas tego. To, co się stało, to to, że delegat Gruzji, przynajmniej miał podpisanego delegata Gruzji, był wyciągany z sali. Próbowaliśmy z nim porozmawiać, żeby zobaczyć, dlaczego, kim on jest, jaka jest sytuacja, i w tej chwili ochroniarze, jak widzicie, położyli mnie na pokładzie. Nie poszło mi dobrze.
Wściekły Cronkite odpowiedział krótko: „Myślę, że mamy tu bandę zbirów, Dan”.