Czy zastanawiałeś się kiedyś, jaki był największy koncert w historii? Nie szukaj dalej. Oto spojrzenie na niektóre z rekordowych tłumów, dla których grali artyści. Ale jak duża jest za duża…
The Rolling Stones, 2006–1,5 miliona
Występ The Rolling Stones w 2006 roku na plaży Copacabana w Rio z pewnością zasłużył na tytuł trasy, „A Bigger Bang”. 1,5 miliona widzów oglądało ze sceny na wysokości siedmiopiętrowego budynku rockmanów wykonujących takie hity jak Satisfaction i It’s Only Rock n Roll. Nie mogli wybrać bardziej odpowiedniej nazwy trasy.
Love Parade, 2008-1,6 miliona
Niemiecki festiwal Love Parade był znany z przyciągania ogromnych tłumów, aw 2008 roku był większy niż kiedykolwiek, a około 1,6 miliona imprezowiczów bierze udział w uroczystościach w Dortmundzie. Najlepsi na świecie didżeje pomogli przekształcić miasto w największą darmową imprezę, jaką Niemcy kiedykolwiek widziały.
Monsters of Rock, 1991-1,6 miliona
Odbyło się niezliczona ilość festiwali rockowych na dużą skalę historii, ale nie większej niż jednorazowe wydanie Monsters of Rock w Związku Radzieckim. W 1991 roku połączenie Metalliki, AC / DC, The Black Crowes i wielu innych przyciągnęło do Moskwy 1,6 miliona rockmanów. Przy tak wielu fanach rocka w jednym miejscu, wyobrażamy sobie, że musiało być dość głośno.
Rod Stewart, 1994–3,5 miliona
Legenda muzyki Rod Stewart posiada aktualny rekord świata największy koncert wszechczasów – w 1994 roku wystąpił również na plaży Copacabana dla oszałamiającej liczby 3,5 miliona ludzi świętujących Sylwestra. Chociaż 99% publiczności prawdopodobnie niczego nie widziało, udział w największym koncercie na świecie w Nowy Rok musiał zapewnić niesamowitą atmosferę i noc, której bywalcy nigdy nie zapomną.
Jean Michel Jarre, 1997–3,5 miliona
Królem wielkich koncertów jest niewątpliwie Jean Michel Jarre, który zagrał łącznie cztery koncerty, każdy z ponad milionową publicznością. W 1979 roku ustanowił rekord świata w największym koncercie wszechczasów – jego występ w Paryżu przyciągnął milion fanów. Następnie dwukrotnie pobił swój własny rekord. 1,5 miliona obejrzało go w Houston w 1986 roku, 2,5 miliona w Paryżu w 1990, a zdumiewające 3,5 miliona w Moskwie w 1997 roku, wyrównując rekord świata Roda Stewarta. Od tamtej pory żaden koncert nie osiągnął takiej skali, ale kto wie, co nadejdzie w przyszłości?
Jaka jest Twoja opinia na temat wielkich koncertów? Lubisz być częścią największej publiczności, czy wolisz bardziej kameralne pokazy?