Mapp przeciwko Ohio, sprawa, w której Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych w dniu 19 czerwca 1961 roku orzekł (6–3), że dowody uzyskane w naruszenie czwartej poprawki do Konstytucji Stanów Zjednoczonych, która zakazuje „nierozsądnych przeszukań i konfiskat”, jest niedopuszczalne w sądach stanowych. W ten sposób uznał, że federalna reguła wykluczająca, która zabraniała wykorzystywania niekonstytucyjnie uzyskanych dowodów w sądach federalnych, została ma również zastosowanie do stanów poprzez doktrynę inkorporacji, teorię, że większość ochrony federalnej karty praw jest gwarantowana przeciwko stanom poprzez klauzulę dotyczącą należytego procesu zawartą w czternastej poprawce (która zabrania stanom odmawiania życia, wolności lub własności bez należnego Orzeczenie w sprawie Mapp również częściowo uchyliło decyzję Sądu Najwyższego w sprawie Wolf przeciwko Kolorado (1949), w której uznano prawo do prywatności jako „włączone”, ale nie federalną regułę wykluczenia. Z uwagi na nieodłączną niejasność czwartej poprawki, zakres zasady wyłączającej był przedmiotem wykładni sądów, w tym Sądu Najwyższego, który od lat 80. stopniowo zawężał zakres okoliczności i rodzaje dowodów, do których reguła ma zastosowanie.
Sprawa powstała w 1957 roku, kiedy policja w Cleveland weszła siłą do domu Dollree Mapp i przeprowadziła pozornie bezzasadne poszukiwanie podejrzanego o zamach bombowy. Chociaż nie znaleziono podejrzanego, funkcjonariusze odkryli pewne rzekomo „lubieżne i lubieżne” książki i zdjęcia, których posiadanie było zabronione przez prawo stanu Ohio. Na podstawie tych dowodów Mapp został skazany za naruszenie prawa. Rozpoznanie sprawy w postępowaniu odwoławczym Sąd Najwyższy Ohio uznał bezprawność przeszukania, ale utrzymał w mocy wyrok na tej podstawie, że Wolf ustalił, że stany nie są zobowiązane do przestrzegania reguły wyłączenia. Sąd Najwyższy przyznał certiorari, a argumenty ustne zostały wysłuchane 29 marca, 1961.
W orzeczeniu 6–3 wydanym 19 czerwca 1961 r. Sąd Najwyższy uchylił decyzję sądu w Ohio. Pisząc o wielości, sędzia Tom C. Clark najpierw odrzucił główny argument prawników Mappa: że prawo Ohio stanowiło naruszenie wolności słowa, co jest kwestią sporną w świetle opinii sądu, że zasada wykluczenia została włączona. Po Weeks przeciwko Stanom Zjednoczonym (1914), która ustanowiła federalne wykluczenie ule, Clark argumentował, że czwarta poprawka ściśle implikuje, że wykorzystanie dowodów uzyskanych z naruszeniem nowelizacji jest niezgodne z konstytucją. Bez skutku odstraszającego przewidzianego w regule, Czwarta Poprawka byłaby zredukowana do zwykłej „formy słów” (Silverthorne Lumber Co., Inc. przeciwko Stanom Zjednoczonym) i „równie dobrze mogłaby zostać usunięta z Konstytucji” (tygodnie) . Ponadto w wyroku w sprawie Wolf Sąd Najwyższy stwierdził, że uwzględniono ochronę czwartej poprawki przed „wtargnięciem policji w prywatność”. Jeżeli jednak prawo do prywatności jest włączone, musi to być również „jedyny skutecznie dostępny sposób” zniewalającego szacunku za to, jak sąd scharakteryzował regułę wykluczenia w sprawie Elkins przeciwko Stanom Zjednoczonym (1960). „Stwierdzenie inaczej oznacza przyznanie prawa, ale w rzeczywistości odmówienie mu przywileju i przyjemności”, według Clarka. W odpowiedzi na zarzut ówczesnego sędziego rejonowego (późniejszego sędziego Sądu Najwyższego) Benjamina Cardozo (w sprawie People v. Defore), że ” zbrodniarzem jest uwolnienie się, ponieważ policjant popełnił błąd. ”Clark odpowiedział:„ Przestępca wychodzi na wolność, jeśli musi, ale to prawo go wyzwala ”.
Do opinii Clarka dołączył szef Sędzia Earl Warren, William O. Douglas i William Brennan. Douglas również złożyli oddzielną opinię, podobnie jak Hugo Black. Potter Stewart zgodził się wyłącznie ze względu na wolność słowa.
W swoim zdaniu odrębnym, do którego dołączyli Felix Frankfurter i Charles E. Whittaker, John Marshall Harlan zarzucił wielu osobom brak powściągliwości sądowej za rozstrzygnięcie kwestii konstytucyjnej, która nie została odpowiednio poinformowana i nie została odpowiednio omówiona. Według Harlana „kluczową” kwestią w tej sprawie było to, czy prawo stanu Ohio było „zgodne z prawem do wolności myśli i wypowiedzi, które zapewnia czternasta poprawka przeciwko działaniom państwa”. Twierdził również, że wielość błędnie zinterpretowała orzeczenie Wolfa jako zawierające konkretne polecenie przeciwko nierozsądnym przeszukaniom i zajęciom, a nie tylko podstawowe prawo do prywatności, którego ochrona nie wymaga nałożenia federalnej reguły dowodowej na państwa. / p>