Lista oszustów Ashley Madison jest teraz dostępna do przeszukiwania według nazwiska i adresu e-mail

Po prostu podłącz imię i nazwisko lub adres e-mail, a dowiesz się, czy ktoś zarejestrował się w usłudze.

Możesz również sprawdzić Ashleymadisonleaked.com. Jednak w tej witrynie występują pewne opóźnienia ze względu na duży ruch.

Zazwyczaj zhakowane dane są trudne do uzyskania lub uporządkowania. Skradzione pliki są publikowane w Dark Web (co wymaga specjalnej przeglądarki internetowej o nazwie Tor). Są one wymieniane na platformach do udostępniania plików (co również wymaga specjalnego oprogramowania i klikania podejrzanych pobrań).

Ale teraz każdy może sprawdzić, czy jego małżonek oszukuje – wystarczy wypełnić formularz.

Ktoś nawet utworzył własną Mapę Google, która wyświetla adresy niektórych użytkowników AshleyMadison.com zarejestrowanych w witrynie.

Trudno jest zweryfikować dokładność tych narzędzi wyszukiwania. Ale co najmniej jedno narzędzie, które wyszukuje według adresu e-mail, zwraca dokładne wyniki. CNNMoney zweryfikowało to, podłączając adresy e-mail użytkowników, których niezależnie zweryfikowało.

Niebezpieczeństwo ujawnienia jest realne.

Wielu oszustów ujawnionych podczas tego włamania służy w armii USA , co było oczywiste, ponieważ używali adresów e-mail kończących się na domenie .mil. W rzeczywistości cudzołóstwo narusza jednolity kodeks wojskowej sprawiedliwości. Jest to przestępstwo podlegające ściganiu, które może doprowadzić Cię do roku więzienia i niehonorowego zwolnienia.

A co z ludźmi, którzy wykorzystali Ashley Madison do romansów z gejami? Użytkownicy serwisu byli na całym świecie, a jest 79 krajów, w których homoseksualizm jest nielegalny. W Afganistanie, Iranie, Mauretanii, Nigerii, Katarze, Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratach Arabskich karą jest śmierć.

Szybkie wyszukiwanie niewielkiej podgrupy użytkowników Ashley Madison wymienionych dwóch w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Ich adresy są najprawdopodobniej prawdziwe, ponieważ były powiązane z kartą kredytową, której używali do płacenia za usługę, według jednego z badaczy komputerów.

O tym mówił Tim Cook na początku tego roku, kiedy powiedział nie żyjemy w świecie post-prywatności. Bezwzględna prywatność danych nadal ma znaczenie.

Hack Ashley Madison obejmuje nazwiska klientów, dane kart kredytowych, adresy fizyczne i preferencje seksualne. Niektórzy użytkownicy byli wystarczająco sprytni, aby używać fałszywych nazw. Ale dane finansowe są uzasadnione. Podsumowując, dane ułatwiają wytropienie kogoś.

Te informacje są niezwykle odkrywcze. Na przykład baza danych pokazuje, czy dana osoba została wymieniona jako żonaty „mężczyzna poszukujący mężczyzny” z fantazją seksualną „kogoś, kogo mogę nauczyć”, szukającą „chłopca z sąsiedztwa”. Lub „przywiązana kobieta poszukująca mężczyzny” z fantazją o „klapsach” poszukująca „Don Juana”.

Wymienione fantazje seksualne obejmują zarówno relacje pan / niewolnik, jak i ubieranie się i ekshibicjonizm.

Ten hack udowadnia, że musisz zachować szczególną ostrożność, jeśli chcesz podzielić się swoimi najgłębszymi, najmroczniejszymi sekretami. Używanie prawdziwego imienia i nazwiska lub informacji o płatności jest niebezpieczne. Żadna witryna internetowa nie jest nieprzenikniona. Niewiele witryn internetowych stosuje dobre standardy bezpieczeństwa. Nawet duże amerykańskie banki używają drugorzędnych zabezpieczeń.

AshleyMadison.com miała jeszcze gorzej. Jako rój oszustów od dawna jest antagonistą zdradzonych małżonków. To był nieunikniony cel dla hakerów. Firma odpowiedzialna za tę witrynę, Avid Life Media, wiedziała, że nie może chronić danych użytkowników.

Dlatego tak drobnym drukiem Ashley Madison mówi: „Nie możemy zapewnić bezpieczeństwa ani prywatności informacji, udostępniać przez Internet ”. Porównaj to z wzniosłą obietnicą, jaką składa na frontowych drzwiach witryny internetowej „100% dyskretna obsługa”.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *