Czym jest germafobia?
Germafobia (czasami pisana germofobią) to termin używany przez psychologów do opisać patologiczny strach przed zarazkami, bakteriami, drobnoustrojami, skażeniem i infekcją. Jest znany pod wieloma innymi terminami, w tym mysofobia (strach przed nieczystością), verminofobia, bakillofobia, bakteriofobia. Inne terminy, które odnoszą się do nienormalnego strachu przed brudem i brudem, obejmują molizmofobię lub molisomofobię, rypofobię i rupofobię.
Czy istnieje związek z zaburzeniami obsesyjno-kompulsywnymi?
Problemy związane z germafobia jest ściśle związana z zaburzeniami obsesyjno-kompulsyjnymi (OCD). Z badań przeprowadzonych w USA i innych krajach zachodnich wiemy, że około jedna czwarta do jednej trzeciej osób z OCD ma obawy przed zakażeniem i związane z nimi rytuały odkażające, takie jak kompulsywne mycie rąk, przymus mycia i czyszczenia oraz unikanie potencjalnych zanieczyszczeń. Badania z Bliskiego Wschodu ujawniają wyższą częstość rytuałów mycia i czyszczenia w próbkach OCD (między 50% a 80%), przy czym kobiety są dwukrotnie bardziej narażone na takie trudności.
Podczas gdy germafobia jest specyficzna związane ze strachem przed zarazkami i infekcją, wiele osób z OCD ma obawy dotyczące szerszego zakresu czynników wyzwalających, takich jak płyny ustrojowe (pot, ślina, śluz lub łzy), lepkie lub tłuste substancje, chemikalia, radioaktywność, rozbite szkło, azbest, papier gazetowy a nawet moralną nieczystość. W związku z tym wskaźniki rozpowszechnienia w szczególności germafobii mogą być niższe niż w przypadku lęku przed zakażeniem i kompulsji odkażania w przypadku ZOK.
Jak objawia się germafobia?
Germafoby zazwyczaj mają skłonność do mycia i czyszczenia i unikają potencjalnych zanieczyszczeń. Kompulsje odkażające mogą pochłonąć życie dotkniętych nimi osób. Nadmierne i czasochłonne sprzątanie, rytualne branie prysznica i kąpiele w celu usunięcia dostrzegalnego brudu i zarazków, ekstremalne szczotkowanie zębów, pielęgnacja lub korzystanie z toalety, a także ciągłe skupianie uwagi na ocenie zagrożenia infekcją, wszystko to odbija się na jakości życia chorych. Długotrwałe mycie może skutkować zaczerwienieniem, suchością, pęknięciami lub podrażnieniem skóry, dyskomfortem, zmarszczkami, a nawet zmianami skórnymi, które są następnie podatne na krwawienie i infekcje.
Unikanie może obejmować nadmierne stosowanie środków dezynfekujących do rąk i kremów przeciwbakteryjnych, unikanie uścisków dłoni lub określonych korytarzy supermarketu, w których przechowywane są chemikalia, używanie rękawa lub chusteczki do otwierania drzwi, noszenie rękawiczek, unikanie spotkań towarzyskich w celu uniknięcia osób, które mogą być chore, zsuwanie pięty jednego buta drugim aby nie dotykać butów, robić zakupy w Internecie, aby nie musieć dotykać pieniędzy, unikać szpitali, lekarzy lub toalet publicznych, co może mieć ogromny szkodliwy wpływ na zdrowie, życie społeczne i zawodowe.
Biorąc pod uwagę, że zarazki mogą powodować choroby, czy istnieje logiczna podstawa takiego stanu?
Istnieją „dobre” i „złe” zarazki, które muszą współistnieć, aby nasz układ odpornościowy działał efektywnie. Musimy również być narażeni na „złe zarazki” od najmłodszych lat, aby rozwinąć silny układ odpornościowy. Dlatego ludzki układ odpornościowy jest odporny na zarazki. To powiedziawszy, istnieją rozsądne kroki, które musimy podjąć, aby utrzymać dobry zdrowie osobiście i jako społeczność. Chociaż są wyraźnie okresy i miejsca, w których musimy być bardziej zorientowani w zachowaniu zdrowych praktyk w odniesieniu do infekcji (np. przy obchodzeniu się z żywnością, w szpitalu lub podczas określonych epidemii, takich jak sezon grypowy), jest to działanie równoważące. Nie powinniśmy być zaniepokojeni ani nadmiernie przerażeni, ani też nie powinniśmy przesadzać ze środkami zapobiegawczymi i reaktywnymi.
Czy częstość występowania wzrosła w ostatnich latach?
trudno stwierdzić, czy germafobia wzrosła na przestrzeni lat. Wiemy, że jej szczyt osiągał w różnych okresach, na przykład kiedy szeroko informowano o epidemiach AIDS, ptasiej grypy, eboli i zika. Gdy te epidemie ustąpią, raporty germafobii.
Czy istnieją wspólne przyczyny, które mogą go wywołać?
Szereg czynników genetycznych i psychologicznych, a także doświadczenia życiowe wpływają na jej początek. Predyspozycja do wrażliwości na zagrożenie zwiększa ryzyko rozwoju germafobii. Szanse na to zwiększa również wywiad rodzinny z OCD lub zaburzeniami lękowymi lub wychowanie nadmiernie skoncentrowane na zarazkach i myciu / czyszczeniu lub z historią problemów zdrowotnych. Przecenianie prawdopodobieństwa niebezpieczeństwa i prawdopodobna dotkliwość wynikających z tego niebezpiecznych skutków, zachowanie potrzeby doskonałości i nietolerancji dla niepewności, a także nadmierne poczucie osobistej odpowiedzialności za zapobieganie krzywdzie, wszystko to zwiększy skłonność osoby do germafobii.
Czy uważasz, że promocja produktów przeciwbakteryjnych może zwiększyć częstość występowania germafobii?
Tak.Istnieją przypadki, w których wymagane są produkty przeciwbakteryjne, na przykład w szpitalach i przy zarządzaniu żywnością, i gdzie ich rozsądne użycie może być korzystne. Ale kampanie zastraszające, które zachęcają do nadużywania takich produktów, są ze szkodą dla jednostek i społeczności. Na przykład zwiększona częstość występowania alergii i astmy została powiązana z powszechnym stosowaniem przez rodziców produktów przeciwbakteryjnych.
Czy nadal można być zarazkiem infekcyjnym i być brudnym?
Z ludzką naturą wszystko jest możliwe. Tak więc, tak, możliwe jest bycie germafobicznym i życie w zaniedbanym otoczeniu, szczególnie w przypadkach, gdy ludzie są wyjątkowo unikający. Widziałem wiele przypadków ludzi, którzy żyją w nędznych warunkach, prezentując zaburzenie gromadzenia się i OCD charakteryzujące się lękiem przed zakażeniem.
Jak ludzie mogą to przezwyciężyć?
Germafobię – podobnie jak OCD – można leczyć za pomocą terapii psychologicznych, takich jak terapia poznawczo-behawioralna (CBT). Podstawą CBT jest stopniowe narażenie się na sytuacje, których się obawiamy, oraz strategie radzenia sobie z lękiem, takie jak techniki relaksacji i oddychania.
Niedawno podejścia poznawcze oparte na uważności, akceptacja i zaangażowanie oraz techniki narracyjne zostały również włączone do bardziej tradycyjnych CBT, chociaż baza dowodowa dla takich podejść jest niedojrzała. CBT można łączyć z lekami psychotropowymi, zwykle inhibitorami wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI) w leczeniu OCD i germafobii, ale ogólnie osoby z germafobią odnoszą korzyści z terapii psychologicznej, aby kwestionować swoje przekonania na temat ciężkości i prawdopodobieństwa zakażenia oraz możliwych skutków.
Mike Kyrios niedawno rozmawiał z The Washington Post na temat germafobii.