Żadne inne miasto w Ameryce nie zachowuje swojej historii tak żywotnej i dostępnej jak Nowy Orlean. Dom po domu, ulica po ulicy, a nawet całe dzielnice, emanują bogatym poczuciem miejsca i służą jako probierz fascynującej historii i złożonej kultury. Szukaj tego. W Nowym Orleanie historia może kroczyć tak głośno, jak chodzące po karnawale krewe, lub pełzać tak cicho jak zielona jaszczurka po ścianie dziedzińca. Porywający. Kolorowy. Tragiczny. Inspirujące. Dowiedz się trochę o historii miasta.
Kolonialny Nowy Orlean
Rdzenni mieszkańcy nazywali go Balbancha, „krajem wielu języków” i zamieszkiwali bogate ziemie delty między Rzeka Missisipi („Ojciec Wód”) i Okwa-Ta („Wielka Woda”, Jezioro Pontchartrain) z tych samych powodów, które później przyciągnęły Europejczyków: bogate zasoby ekologiczne i dogodna sieć żeglownych rzek, zalewów i zatok. Korona francuska przez odkrywcę Roberta Caveliera, Sieur de La Salle w 1682 r., La Nouvelle-Orleans została założona przez Jeana Baptiste Le Moyne de Bienville w 1718 r. Na lekko wzniesionych brzegach rzeki Mississippi, około 95 mil nad jej ujściem. Inżynierowie położyli siatkę ulic z Place dArmes (dzisiejszy Jackson Square), który stałby się znany jako Vieux Carré („Stary Plac”) lub dzisiejsza Dzielnica Francuska. Powstająca placówka stała się stolicą francuskiej kolonii Luizjany w 1723 roku.
W tym samym roku Francja przekazała Luizjanę Hiszpanii, aby utrzymać ją z dala od rąk Brytyjczyków, zwycięzców niedawnego francuskiego i indyjskiego Wojna. Przez pozostałą część XVIII wieku Luizjana była kolonią hiszpańską, a Nueva Orleans była ważnym partnerem handlowym i kulturalnym z Kubą, Meksykiem i nie tylko. To w hiszpańskiej epoce kolonialnej Nowy Orlean przekształcił się z wiejskiego środowiska drewnianych domów w miasto solidniejszych ceglanych budynków z infrastrukturą miejską, głównie z powodu nieopłacanej pracy zniewolonych ludzi. Katalizacją zmiany były dwa katastrofalne pożary w 1788 i 1794 roku, które razem zniszczyły ponad tysiąc starych francuskich budynków. Wkrótce potem wprowadzono nowe kody architektoniczne, w wyniku których powstały wspaniałe hiszpańskie budynki w stylu kolonialnym, takie jak Cabildo frontowe dzisiejszego Jackson Square. Do innych hiszpańskich przyczyn należą balkony z kutego żelaza, patia (dziedzińce), naziemne cmentarze i najwcześniejsza rozbudowa miasta, Suburbio Santa Maria, dzisiejsza Centralna Dzielnica Biznesowa. Hiszpanie zliberalizowali również politykę dotyczącą niewolnictwa, co umożliwiło dramatyczny wzrost kasty wolnych kolorowych ludzi
W 1800 roku Hiszpanie wycofali Luizjany z powrotem do Francji, tylko po to, by Napoleon sprzedał całą kolonię Luizjany, w tym Nowy Orlean do Stanów Zjednoczonych w ramach 15-milionowego zakupu Luizjany, sfinalizowanego 20 grudnia 1803 roku.
Chociaż nie jest to już francuska kolonia, mieszkańcy nowego amerykańskiego miasta Nowy Orlean trzymali się mocno swoich Sposoby frankofilskie, w tym język, religia, zwyczaje, złożone warstwy społeczne i zamiłowanie do epikurejczyków. Kreolowie – to znaczy lokalnie urodzeni potomkowie wczesnych mieszkańców, wielu z francuską krwią – stworzyli wyrafinowane i kosmopolityczne społeczeństwo, które różniło się od prawie każdego innego amerykańskiego miasta. Od ulic Dzielnicy Francuskiej, przez kreolskie chaty Faubourg Marigny, aż po klasztor Starych Urszulanek i dawny szpital charytatywny, zachowały się do dziś ślady francuskiego kolonializmu.
Nękany przez piratów i kaperów
Przepływ towarów między Zatoką Meksykańską a portem w Nowym Orleanie przyciągnął przemytników, korsarzy i piratów, a Jean Lafitte i jego brat Pierre byli wśród najbardziej niesławny. Jean Lafitte był naprawiaczem i łotrem, który odegrał kluczową rolę, pomagając generałowi dywizji Andrew Jacksonowi i Amerykanom w zwycięstwie nad Brytyjczykami podczas bitwy o Nowy Orlean (1815) pod Chalmette. Zgodnie z tradycją, jako baza piratów służył Lafitte Blacksmith Shop przy 941 Bourbon Street. Prawdopodobnie pochodzący z lat siedemdziesiątych XVIII wieku i uważany za najstarszą budowlę mieszczącą bar w Stanach Zjednoczonych, Lafittes Blacksmith Shop to malowniczy zabytek architektury ludowej z epoki kolonialnej i nadal popularny salon.
Mardi Gras
Mardi Gras został po raz pierwszy zarejestrowany w dzisiejszych Stanach Zjednoczonych w marcu 1699 r., kiedy Iberville i Bienville płynęli w górę rzeki Mississippi i odnotowali święto w środku zimy w swoim dziennik, gdy obozowali w Point du Mardi Gras. Następnie francuscy koloniści obchodzili Mardi Gras w Mobile, a po jego założeniu w 1718 r. W Nowym Orleanie, głównie w formie publicznych uroczystości i prywatnych balów w kostiumach. Mardi Gras pozostawał hałaśliwą, ale generalnie nieformalną sprawą do 1857 roku, kiedy to grupa angloamerykanów z Mobile utworzyła Mistick Krewe z Comus i wprowadziła formalne parady i wyszukane platformy organizowane przez organizacje społeczne zwane krewnymi.Krewni Comusa, a później Rexa, ustanowili szablon Mardi Gras na nadchodzące dziesięciolecia, kiedy to mieszkańcy Nowego Orleanu z dumą nazwali swoje przedpostne święto „największym darmowym show na Ziemi”.
Przedwojenny Nowy Orlean
W połowie XIX wieku największe skupisko milionerów w Ameryce można było znaleźć między Nowym Orleanem a Baton Rouge. Ich bogactwo pochodziło głównie z plantacji trzciny cukrowej, które zależało od pracy tysięcy zniewolonych Afroamerykanów. Tylko w latach pięćdziesiątych XIX wieku plantacje w Luizjanie produkowały około 450 milionów funtów cukru rocznie o wartości ponad 20 milionów dolarów.
Cukier i bawełna spływały w dół rzeki statkami parowymi w drodze na rynki światowe. Tysiące pracowników portowych pracowało na nabrzeżach Nowego Orleanu, aby przeładować ładunek na statki oceaniczne po wyładowaniu ich importu, podczas gdy setki bankierów, kupców, faktorów, ubezpieczycieli i prawników zarządzało finansami i logistyką. Miliony były w handlu, a większość z tego trafiła do potężnej arystokracji. To bogactwo jest widoczne do dziś w okazałych kamienicach Dzielnicy Francuskiej i we wspaniałych rezydencjach Garden District. Ale ta elegancja nie mogła k fakt, że było to zniewolone społeczeństwo, a także najbardziej ruchliwy rynek niewolników w kraju przez całą erę przedwojenną, 1803-1861.
W 1840 roku Nowy Orlean był trzecim co do wielkości miastem w kraju, największym na południu i czwartym najbardziej ruchliwym portem na świecie. Mieszkało tam 102 193 mieszkańców, z czego 58% to biali, a 23% było niewolnikami Afroamerykanów; a 19 procent to wolne osoby kolorowe. Jej dwie główne grupy etniczne, francuskojęzyczni Kreole i anglojęzyczni anglo-Amerykanie rywalizowali o władzę i żyli w zasadniczo oddzielnych sekcjach, Kreolach w Dzielnicy Francuskiej i niższych faubourgach, Anglo-Amerykanach w tym, co jest obecnie Centralnym Okręgiem Biznesowym, Lower Garden District i Garden District. Wszystkie dzielnice zajmowały wąską naturalną groblę w kształcie półksiężyca, graniczącą z rzeką Missisipi, za którą znajdowało się niezdatne do zamieszkania bagno. Powodzie, huragany i pożary stanowiły ciągłe zagrożenie, podobnie jak niszczycielskie epidemie żółtej febry, dengi, malarii i cholery.
Wojna domowa i odbudowa
Wojska Unii zajęły konfederacki Nowy Orlean w maju 1862 r. i okupowały ten region do końca wojny domowej. Później, rasowo zintegrowany rząd ery rekonstrukcji uchwalił postępową konstytucję stanową i dążył do ustanowienia praw obywatelskich dla wyzwolonych niewolników. Ale po zakończeniu rekonstrukcji w 1877 r. Siły białej supremacji stopniowo odzyskiwały kontrolę, a podporządkowanie rasowe i segregacja miały nastąpić przez następne stulecie. Decyzja Sądu Najwyższego z 1896 r. W sprawie Plessy kontra Ferguson, która prawnie sankcjonowała „odrębne, ale równe” zasady, wywodziła się z lokalnej sprawy.
Podczas gdy Nowy Orlean nigdy nie odzyska dominacji w handlu zachodnim, Crescent City w okresie powojennym czasy nadrobiły zaległości w budowie linii kolejowych, modernizacji portów, budowie wałów przeciwpowodziowych i ulepszeniach urbanistycznych. Miasto poczyniło odważne postępy w infrastrukturze w erze progresywnej w zakresie miejskiego drenażu, uzdatniania wody, kanalizacji, urządzeń sanitarnych, zdrowia publicznego i upiększania miast. Miejscowi również byli pionierami ruch konserwatorski, poczynając od Dzielnicy Francuskiej, nawet wtedy, gdy na niedawno osuszonych bagnach rozłożono osiedla przyjazne dla samochodów, a ślad miejski modernizującej się metropolii sięgał brzegów jeziora Pontchartrain.
Wiktoriański Nowy Orlean i świt jazzu
Nadal możesz to usłyszeć i poczuć: szelest spódnic na podłogach z sosnowego serca; melodia Ragtime dzwoniąca z otwartego okna Treme; ff dymu z cygrysów; mrożone ostrygi i piwo jasne z salonu Magazine Street. Odkryj wiktoriański Nowy Orlean, koniec XIX wieku, kiedy miasto zyskało na popularności, kiedy rozkwitła sztuka i występy, a domy ozdobione ozdobnymi piernikami wzrosły o tysiące. The Fairgrounds (1872), Audubon Park (1886), New Orleans Museum of Art (1911) i wiele innych wspaniałych propozycji miasta powstało w tym okresie.
W późnym okresie wiktoriańskim pojawił się również jazz, rewolucyjny nowy idiom muzyczny, który stał się największym kulturalnym wkładem Nowego Orleanu w naród i świat. Muzyka w Nowym Orleanie zawsze była pierworództwem; jeszcze przed jazzem różne grupy etniczne i rasowe – francuskie, hiszpańskie, afrykańskie, włoskie, łacińskie, niemieckie, anglo, irlandzkie – znalazły wspólny grunt w tworzeniu muzyki i do dziś miasto wnosi ogromny wkład w różne gatunki muzyczne, w tym rap , hip-hop, bounce i funk.
Epoka jazzu w Nowym Orleanie przyniosła także powstanie społeczności literackiej i artystycznej.„Renesans Dzielnicy Francuskiej” obejmował takie postacie, jak pisarze William Faulkner i Sherwood Anderson, artyści Ellsworth Woodward i Caroline Wogan Durieux oraz słynny dramaturg Tennessee Williams, który czerpał inspirację z „grzechotnika tramwaju”, który jeździł po Bourbon i Royal Street, gdy on napisał swoje arcydzieło z 1947 roku, Tramwaj zwany pożądaniem.
II wojna światowa
Nowy Orlean odegrał kluczową rolę w epickiej walce podczas II wojny światowej. Lokalny stoczniowiec Andrew Higgins, który zaprojektował specjalne statki do pływania po płytkich zatokach Luizjany, zdał sobie sprawę, że będą one dobrze służyć do dostarczania żołnierzy i sprzętu na płytkie plaże, unikając jednocześnie głębokowodnych portów znajdujących się w rękach wroga.
Łodzie Higgins, zbudowane w lokalnych stoczniach przez zintegrowaną rasowo siłę roboczą mężczyzn i kobiet, były używane na plażach Normandii w D-Day oraz podczas całej kampanii przeskakiwania wysp na Pacyfiku. że generał Dwight D. Eisenhower opisał Higginsa jako „człowieka, który wygrał dla nas wojnę”. Historia bohaterskiej roli Nowego Orleanu w wojnie została przedstawiona w światowej klasy Narodowym Muzeum II Wojny Światowej w Nowym Orleanie.
Kontynuacja zmian wyznacza powojenne doświadczenia Nowego Orleanu. Zbudowano nowe mosty i autostrady, aby uzyskać dostęp do rozwijających się przedmieść; nowy miejski kompleks rządowy został otwarty w centrum miasta, a nowoczesne drapacze chmur przełamały niegdyś skromną panoramę miasta.
W latach 60. XX wieku ruch praw obywatelskich przyniósł godność i nowe możliwości Czarnym mieszkańcom Nowego Orleanu. Ale, podobnie jak wszędzie indziej, opór przed integracją szkół, białe loty i obniżona podstawa podatkowa sprawiły, że niektóre dzielnice śródmiejskie zubożały i zostały zubożone.
Krach ropy we wczesnych latach 80. zbiegający się z mechanizacją działalności portowej a spadek dobrze płatnych miejsc pracy w żegludze doprowadził do regionalnej recesji i exodusu ludności. Jednak pod koniec lat dziewięćdziesiątych coraz silniejszy sektor turystyczny i bardziej zróżnicowana gospodarka pomogły złagodzić straty, chociaż nie udało im się przywrócić metropolii do jej wcześniejszej pozycji gospodarczej.
Huragan Katrina
29 sierpnia 2005 r. huragan Katrina wylądował na wschód od Nowego Orleanu, wywołując burzę w kanałach stworzonych przez człowieka i naruszając federalne tamy i zapory przeciwpowodziowe w wielu miejscach. Osiemdziesiąt procent zurbanizowanego Wschodniego Brzegu zostało zalane, dziesiątki tysięcy ludzi zostało uwięzionych w potopie na kilka dni, a ponad 1500 osób ostatecznie zginęło. Wielu ewakuowanych nigdy nie wróciło, a niektóre dzielnice, szczególnie Lower Ninth Ward, mają dziś znacznie zmniejszoną populację.
Choć początkowo ożywienie okazało się powolne i kontrowersyjne, większość mieszkańców Nowego Orleanu przetrwała kryzys i przyniosła coś w rodzaju renesansu ducha obywatelskiego i dumy kulturowej. Najważniejsze wydarzenie w erze po Katrinie nastąpiło 7 lutego 2010 r., Kiedy to ukochani New Orleans Saints wygrali pierwszy w historii Super Bowl drużyny. Wiwaty rozlegały się na całym świecie, a nieustanne odradzanie się ducha pomogło przyciągnąć dobrze wykształconych młodych ludzi do udziału w tej epickiej historii, ponownie zmieniając Crescent City.
Nowy Orlean pozostaje miastem bogatych kultura, dumni ludzie i historyczne dzielnice, które przetrwały i rozkwitły wbrew przeciwnościom. Mieszkańcy Nowego Orleanu zawsze trzymali się swojej wyjątkowej kultury, emanując dumą z miejsca i rozkoszując się muzyką, kuchnią i świętami. Turyści z całego świata nie mogą trzymać się z daleka. Cieszymy się, że jesteś tutaj, gdy rozpoczynamy nasz czwarty wiek, odkąd Bienville rozpoczęło ten śmiały eksperyment na brzegach Missisipi ponad trzysta lat temu.