Popularność Tiger King przyciągnęła DUŻO uwagę do ogrodów zoologicznych i sanktuariów. Chociaż serial dokumentalny był zabawny, tak naprawdę nie obejmował prawdziwych różnic między tego typu miejscami. Niestety szerzy się wiele dezinformacji.
Jedno z największych pytań, jakie ludzie zadają mi, biologowi zajmując się dziką przyrodą, na temat Tiger Kinga, brzmi: Czy Caroles Big Cat Rescue nie jest tak samo zły jak ogrody zoologiczne?
Zanim konkretnie omówię Big Cat Rescue, najpierw porozmawiajmy o tym, czym właściwie jest rezerwat dzikiej przyrody i czym różni się od zoo.
Krótko mówiąc, ogrody zoologiczne to kolekcje zwierząt do publicznego wyświetlania. Początkowo ludzie tworzyli ogrody zoologiczne dla rozrywki, ale etyczne ogrody zoologiczne odgrywają obecnie ważną rolę w ochronie przyrody i edukacji. W moim ostatnim poście obszernie mówiłem o tym, jak bardzo różnią się one pod względem wkładu w ochronę przyrody, edukację i standardy dobrostanu zwierząt oraz o tym, jak odróżnić ogrody etyczne od tych, które działają wyłącznie dla zysku.
Pierwotnie ludzie chwytali dzikie zwierzęta, aby umieścić je w ogrodach zoologicznych. Z biegiem czasu naukowcy i opinia publiczna zdecydowali, że jest to nieetyczne i stanowi zagrożenie dla ochrony. Zamiast tego większość ogrodów zoologicznych hoduje teraz zwierzęta w niewoli, aby utrzymać swoje populacje w niewoli (dotyczy to jednak głównie krajów rozwiniętych i na całym świecie istnieją obiekty, które nadal chwytają dzikie zwierzęta. W Tajlandii przemysł turystyczny jest zagrożeniem dla słoni azjatyckich).
Hodowla w niewoli jest kluczową różnicą między ogrodami zoologicznymi a rezerwatami. Istnieją dobre i złe ogrody zoologiczne (a wkrótce znajdziesz dobre i złe sanktuaria).
Co to jest Wildlife Sanctuary?
Rezerwat dzikiej przyrody to miejsce zbudowane specjalnie dla trzymanych w niewoli zwierząt, które stają się niepożądane z różnych powodów.
Jak widziałeś w Tiger King, wiele osób prywatnych posiada tygrysy w samych Stanach Zjednoczonych. Szacunki mówią, że w samym Teksasie jest ich więcej niż na wolności!
Ludzie kupują tygrysy, gdy są małe i łatwe w obsłudze. Potem, kiedy stają się dorosłymi tygrysami, zdają sobie sprawę, że nie mogą już się nimi opiekować. Tygrysy potrzebują dużo miejsca i są drogie.
Zwierzęta udają się do rezerwatu dzikiej przyrody, kiedy przydrożne ogrody zoologiczne lub cyrki kończą działalność lub nie mogą już opiekować się zwierzętami z powodów finansowych. Cyrki ze zwierzętami stają się z czasem coraz mniej popularne, zwłaszcza w krajach bardziej rozwiniętych. Niektóre miasta, a nawet kraje, zakazały wykorzystywania zwierząt w cyrkach.
Rezerwaty dzikiej przyrody zapewniają opiekę zaniedbanym i maltretowanym zwierzętom trzymanym w niewoli przez resztę ich życia. Rezerwat dzikiej przyrody NIE HODOWLA ani nie sprzedaje zwierząt. Zwierzęta, które przybywają do rezerwatu dzikiej przyrody, pozostają tam, dopóki nie umrą z przyczyn naturalnych.
Teoretycznie rezerwaty przyrody powinny istnieć wyłącznie z konieczności. To prawda rezerwat dzikiej przyrody będzie miał nadzieję, że pewnego dnia nie będzie już potrzeby takich sanktuariów. Będą mieć nadzieję, że jednostki nie będą już w stanie łatwo kupować i posiadać dużych egzotycznych zwierząt, takich jak tygrysy. Niektóre sanktuaria, takie jak Caroles Big Cat Rescue, nawet pracują nad zmianą tych praw.
Dlaczego potrzebujemy rezerwatów przyrody?
Dzika przyroda, która nie ma dokąd pójść
Potrzebujemy rezerwatów przyrody, ponieważ bez nich Trzeba będzie uśmiercić piękne i poza tym zdrowe egzotyczne zwierzęta. Po tym, jak Meksyk zakazał cyrków ze zwierzętami, ludzie porzucili swoje drogie egzotyczne zwierzęta.
Wiele z tych zwierząt jest zagrożonych lub zagrożonych na wolności, więc niewłaściwe wydaje się także uśmiercanie ich z tak małą liczbą osobników na wolności. Chociaż niektórzy ludzie twierdzą, że bardziej humanitarne jest uśmiercanie zwierząt niż w ogóle trzymanie ich w niewoli, nawet w rezerwacie dzikiej przyrody.
Dlaczego zwierzęta nie mogą chodzić do etycznych ogrodów zoologicznych?
Dlaczego te zwierzęta nie mogą chodzić do etycznych ogrodów zoologicznych? Niedawno zrobiłem na Instagramie live z Taylor Francis, która pracowała w rezerwacie dzikiej przyrody. Powiedziała, że wiele ogrodów zoologicznych nie chce zwierząt domowych i zwierząt z przydrożnych ogrodów zoologicznych, ponieważ nie wyglądały już ani nie zachowywały się jak dzikie zwierzęta.
Jak widzieliście w Tiger King, hodowcy oswajają zwierzęta dla zwierząt domowych lub publicznych interakcji, usuwając dziecko natychmiast po urodzeniu. Hodowcy chcą, aby dzieci łączyły się z nimi i innymi ludźmi, a nie z matką zwierzęcia.
Wielu właścicieli egzotycznych zwierząt antropomorfizuje swoje zwierzęta (spraw, by zachowywały się bardziej jak ludzie). Ubierają szympansy w ludzkie ubrania. Właściciele fizycznie zmieniają swoje zwierzęta. Sanktuarium Taylora przyjęło ryś rudy, którego zęby zostały ogolone, aby ochronić właściciela przed ugryzieniem. Ogrody zoologiczne nie chcą nierealistycznych portretów dzikich zwierząt na swoich eksponatach, ponieważ jednym z ich głównych celów jest edukacja społeczeństwa w zakresie dzikich zwierząt.
W końcu etycznym ogrodom zoologicznym zabraknie miejsca. Miejsca, które umożliwiają głaskanie młodych zwierząt przez cały rok, aby zapewnić, że turyści zawsze będą mogli pogłaskać dzieci. Żadne zoo nie może pomieścić nieskończonej ilości zwierząt, szczególnie dużych, takich jak lwy i tygrysy.
Czy możesz wypuścić zwierzęta na wolność?
Zwierzęta urodzone w niewoli: nie
Ręcznie hodowane zwierzęta nie mogą przetrwać na wolności. Wiele zwierząt, zwłaszcza ssaków, uczy się polowania i szukania pożywienia, ochrony przed drapieżnikami i interakcji z innymi zwierzętami przed matkami. Zwierzęta hodowane przez ludzi nie będą miały tych umiejętności i dlatego nie przeżyją.
Naukowcy BARDZO ostrożnie planują programy reintrodukcji gatunków wyhodowanych w niewoli. Celowo trzymają zwierzęta hodowlane w niewoli, aby wypuścić je na wolność. Dlatego minimalizują kontakt ludzi z tymi zwierzętami i projektują pomieszczenia, aby zapewnić im przetrwanie na wolności.
Wiele zagrożonych i zagrożonych gatunków nie ma swojego siedliska na wolności. Utrata siedlisk jest największą przyczyną wymierania gatunków na całym świecie. Naukowcy muszą dokładnie zaplanować, gdzie wypuszczą zwierzęta na wolność. Jeśli wypuścisz tygrysa do wioski w Indiach, nie przetrwa.
Dużym wyzwaniem dla ochrony tygrysów w Indiach jest zmniejszanie się siedlisk. W rzeczywistości Indie z powodzeniem zwiększyły populację tygrysów w ostatnich latach. Obecnie największym wyzwaniem jest zidentyfikowanie korytarzy dla tygrysów, aby mogły bezpiecznie poruszać się przez obszary chronione i złagodzenie konfliktu między ludźmi a tygrysami. Wiele chronionych obszarów jest zamieszkanych przez tygrysy. Tygrysy są terytorialne i niekoniecznie pozwolą nowym osobnikom korzystać z ich domowego zasięgu.
Większość gatunków występujących w rezerwatach dzikiej przyrody w Stanach Zjednoczonych pochodzi z innego kontynentu. Transport zwierząt po wodach międzynarodowych wymaga intensywnej logistyki, środków finansowych i byłby dla zwierząt niezwykle stresujący.
Dzikie zwierzęta: Rzadko
Wyjątkiem od tej reguły jest sytuacja, gdy sanktuaria mają zwierzęta urodzone na wolności, a sanktuarium znajduje się w rodzimym zasięgu tych zwierząt lub w jego pobliżu. Na przykład Lola Ya Bonobo jest sanktuarium bonobo, ośrodkiem rehabilitacji i uwolnienia w Demokratycznej Republice Konga (DRK).
W DRK kłusownicy zabijają bonobo na mięso z buszu, ale utrzymują dzieci przy życiu, aby sprzedać je na nielegalny targ dla zwierząt. Niemowlęta można oswoić, ale osoby starsze nie. Lola Ya Bonobo z powodzeniem zrehabilitowała sieroty i ponownie wprowadziła je do środowiska naturalnego, bezpośrednio pomagając w ochronie dzikich gatunków.
Jeśli spojrzysz w niebo Kolumbii, Missouri, możesz zobaczyć sępa indyczego nazwanego moim imieniem.Moi studenci będący wolontariuszami w naszym laboratorium na Uniwersytecie Missouri pracowali również w Centrum Rehabilitacji Raptor. Żartowałem z nimi, że chcę sowę nazwaną po mnie. W ośrodku raptorów rzadko pojawiały się sowy, ale zdarzały się sępy indyki, które zostały potrącone przez samochód, który nazwali moim imieniem. Studenci weterynarza zrehabilitowali sępa indyczego i całkowicie wyzdrowiał! Sępy indyka rzadko dochodzą do siebie po zderzeniu pojazdów, więc było to szczególnie ekscytujące. Stephanie, sęp indyk lata teraz nad niebem Kolumbii, Missouri i ja mogliśmy udać się na jej wypuszczenie na wolność.
Jednak naukowcy nie mają dobrego pojęcia o przeżywalności uratowanych / rehabilitowanych zwierząt po wypuszczeniu na wolność. Urazy i urazy, które doprowadziły zwierzę do sanktuarium, mogą wpłynąć na jego ogólne przeżycie. Jest możliwe, że sanktuaria wydają dużo pieniędzy na rehabilitację tych zwierząt, a potem po prostu umierają wkrótce na wolności. Zamiast tego skuteczniejsze może być finansowanie projektów ochrony dzikich zwierząt.
Edukacja
Sanktuaria kształcą społeczeństwo na dwa sposoby. Po pierwsze, podobnie jak ogrody zoologiczne, zwierzęta w sanktuariach mogą pełnić rolę zwierząt-ambasadorów. Sanktuaria zapewniają treści edukacyjne za pośrednictwem swoich witryn internetowych i stron w mediach społecznościowych, a niektóre sanktuaria oferują wycieczki dla publiczności (więcej o tym później).
DRK jest jedynym krajem, w którym bonobo i bonobo są zagrożone przez poważne kłusownictwo i wylesianie. Lola Ya Bonobo oferuje lokalnej społeczności niezwykle rzadką okazję, aby w ogóle zobaczyć bonobo. Większość ludzi nie ma telewizji ani możliwości podróżowania, aby je oglądać (jest to drogie i niebezpieczne). Lola Ya Bonobo pozwala ludziom zakochać się w bonobo i uczyć ich o zagrożeniach w DRK. Ta edukacja jest KLUCZOWYM elementem zapewniającym ochronę bonobo w DRK.
Sanktuaria w Stanach Zjednoczonych i innych krajach poza rodzimym zasięgiem zwierząt uczą opinię publiczną o posiadaniu egzotycznych zwierząt. Lwy, tygrysy i szympansy to duże zwierzęta, których utrzymanie jest niezwykle trudne. W miarę jak coraz więcej osób dowiaduje się o sanktuariach, dowiedzą się, że posiadanie egzotycznego zwierzęcia nie jest dobrym pomysłem, i rozpowszechnią wiadomość.
Jak odróżnić prawdziwy rezerwat dzikiej przyrody od pozorowanego
Oglądanie zwierząt w sanktuariach szarpie ci za serce. Współczujesz zwierzętom. Wiele osób jest skłonnych przekazać darowizny. Parki zwierząt i ośrodki turystyczne nauczyły się tego i nazywają swoje miejsca sanktuariami, mimo że żadne ze zwierząt nie jest niechciane ani osierocone.
W dzisiejszych czasach trzeba być bardzo ostrożnym, odwiedzając miejsca zwane sanktuariami. Bardzo trudno jest odróżnić te, które oszczędzają i bardzo się o nie troszczą, a tymi, które robią to tylko dla zysku.
Oto kilka wskazówek, które mogą Ci pomóc:
Zwierzęta nie wykonują sztuczek
Całe założenie rezerwatu dzikiej przyrody polega na wycofaniu zwierząt z występów dla ludzi zabawa. Postrzegają zwierzęta jako „wycofane” z występów, czy to w cyrku, robiąc sztuczki, czy jako osobiste zwierzątko, czy też w małej klatce wystawionej w przydrożnym zoo. Sanktuaria istnieją po to, aby zwierzę przeżyło resztę swojego życie bez cierpienia już więcej. Nie możesz szkolić zwierząt w wykonywaniu takich sztuczek w cyrkach bez cierpienia z powodu znęcania się.
Nie możesz dotykać zwierząt lub dotykanie jest ograniczone
Biorąc pod uwagę że wszystkie zwierzęta, które trafiają do rezerwatu dzikiej przyrody, są ofiarami znęcania się (fizycznego lub zaniedbania), prawdziwe sanktuaria łagodzą cierpienie zwierząt w jak największym stopniu.
Sanktuarium słoni w Tennessee nawet nie pozwala publicznie zobaczyć słonie, ponieważ chcą, by słonie całkowicie wycofały się z jakiejkolwiek formy rozrywki.