Jeśli szukasz kremowego, pysznego, waniliowego puddingu z tapioki, to Wróciłem z Rzymu i następną niedzielę spędziłem na półwyspie w domu moich rodziców, oglądając stare slajdy i bawiąc się różnymi przepisami, składnikami i technikami budyniu z tapioki. Nie jest tajemnicą, że wolę jedwabiście gładki budyń czekoladowy, ale wiem, że wielu z was jest jak mój tata – wielcy fani budyniu z tapioki. To małe ćwiczenie prawie mnie przekonało.
Mój tata uwielbia budyń z tapioki. Bardzo dużo.
Mój tata jest znany z tego, że jest bardzo hojny ze swoim puddingiem z tapioki – moja babcia i jej 90-letni przyjaciele dostawali cotygodniowe dostawy aż do jej śmierci w zeszłym roku. mogę sobie tylko wyobrazić, że regularnie pojawia się w jego biurze. Przez lata był znany z różnych przepisów, mieszanek i innych rzeczy w swoich puddingach z tapioki, ale chciałem skupić się na jednym głównym przepisie, z którym chcę się podzielić ty, kwintesencja przepisu na budyń z tapioki. Przyjrzeliśmy się jego podejściu, moja ciotka ważyła się ze swoim przepisem, a ja wprowadziłem kilka pomysłów do miksu. Skończyło się na idealnym puddingu, na tyle dobrym, że rozważałem przejście na nierówności i grudki w nieskończoność.
Podstawy
Wymagana jest świetna porcja tapioki To w równym stopniu cierpliwość, uważność i najwyższej jakości składniki. Podobnie jak risotto lub polenta, w grę wchodzi dużo zamieszania, a budyń trzeba uważnie obserwować. Biorąc to pod uwagę, ogólnie rzecz biorąc, tworzenie tapioki jest stosunkowo proste. Kiedy poprosiłem tatę, aby wyartykułował tutaj najważniejsze kwestie z najwyższego poziomu, powiedział:
– Użyj garnka o najgrubszym dnie – pomoże to uniknąć przypalenia. Po przypaleniu budyniu , to jest to – zrujnowałeś to. Używa swojego holenderskiego garnka Le Crueset, ale zaskoczyło mnie, gdy powiedział, że przy bardzo dużych partiach czasami stawia podstawę swojego szybkowaru (!?), Który jest bardzo duży i bardzo ciężki. On nigdy nie naciska, po prostu używa garnka.
– Zwróć uwagę na temperaturę. Musisz powoli podnosić mieszankę budyniu z tapioki z kilku powodów. Aby uniknąć przypalenia, ale także daje to kulkom tapioki czas na gotowanie, gdy zbliżają się do wrzenia.
– Ciągle mieszaj. Muszę przyznać, że robię się leniwy i nie mieszam przez cały czas, a jeśli twój piec nie jest zbyt gorący, to jest w porządku. Ale mój tata lubi cały czas mieszać.
– Zrób podwójną partię – jedną dla Ciebie i drugą do podzielenia się. Poniższy przepis dotyczy pojedynczej porcji, ale łatwo się podwaja.
Inne uwagi
Zanim przejdziemy do samego przepisu, oto kilka innych rzeczy, które zauważyłem podczas gotowania na swój sposób poprzez różne partie. Po pierwsze, ważne jest, aby namoczyć małą perłową tapiokę przed przystąpieniem do zrobienia z niej budyniu, w przeciwnym razie tekstura zniknie. Niektórzy moczą się przez noc, ale okazało się, że mniej więcej 30 minut pracowało z małą tapioką, co dało tapiokę o żywej teksturze ze wspaniałym kremowym kremem łączącym koraliki.
Wiele przepisów wymaga wody, uwielbiałem 100 % mlecznej wersji, którą zrobiliśmy, nawet namoczyliśmy kulki tapioki w mleku – w tym przypadku w pełnym mleku – znowu idąc po bogatą, kremową konsystencję.
Zrobiliśmy jedną partię z tapioką instant – to jest w pudełku i Podobnie jak płatki owsiane błyskawiczne, kawałki tapioki są znacznie mniejsze (w tym przypadku również wstępnie ugotowane). Powszechne uczucie wśród wszystkich, którzy go próbowali, nie miało nic wspólnego z rzeczywistym smakiem (który był przyzwoity), była niechęć do galaretowatej konsystencji – być może pochodzącej z dodatku lecytyny sojowej? Nie wiem, ale zostało to powszechnie przyjęte po tym rozpoczęcie od zera z małą perłową tapioką było drogą do zrobienia – Bobs Red Mill All Natural Small Pearl Tapioca działała pięknie jako składnik bazowy.
I ostatnia uwaga, wiem, że wiele osób lubi robić „puszystą” wersję budyniu z tapioki, w której ubijasz białka z jaj i składasz je – to dodatkowy krok, a ja lubię gęstszy pudding, więc to nie jest. coś, co tu włączyłem.
Oto stare zdjęcie, na które natknąłem się, patrząc przez stare karuzele slajdów na mój dom rodziców. Uwielbiam to zdjęcie i podejrzewam, że zostało zrobione na sekwojach kalifornijskich około 1979 lub 1980 roku, prawdopodobnie z aparatem na statywie i starym Nikonem mojego taty – tylko przypuszczam. To mój tata, ja, moja mama i moja siostra Heather.
Mam nadzieję, że spodoba ci się budyń z tapioki. Ponadto, zanim się podpiszę – oto kolejny przepis, który mój tata lubi robić (i udostępniać):
– Przepis na chleb czosnkowy mojego taty
Zapisz się na mój cotygodniowy e-mail, newsletter bez reklam, z przepisami, inspiracjami, tym, co czytam / oglądam / robię zakupy.
(Otrzymasz link do darmowego e-booka PDF z 10 przepisami)