Artykuły

FUNDACJA PRAW KONSTYTUCYJNYCH
Karta Praw w Działaniu
ZIMA 2010 (Tom 26, nr 2)

Zagrożenia ludnościowe

„Czarna śmierć”: katastrofa w średniowiecznej Europie | Głód ziemniaczany i irlandzka imigracja do Ameryki | Debata o światowej populacji: czy Malthus miał rację?

Głód ziemniaczany i irlandzka imigracja do Ameryki

W latach 1845-1855 ponad 1,5 miliona dorosłych i dzieci opuściło Irlandię, aby szukać schronienia w Ameryce. Większość z nich była rozpaczliwie biedna, a wielu cierpiało z powodu głodu i chorób. Wyjechali, ponieważ choroba zniszczyła uprawy ziemniaków w Irlandii, pozostawiając miliony bez jedzenia. Głód ziemniaków zabił ponad milion ludzi w ciągu pięciu lat i wywołał wielką gorycz i złość u Brytyjczyków za udzielenie zbyt małej pomocy swoim irlandzkim poddanym. Imigranci, którzy dotarli do Ameryki, osiedlili się w Bostonie, Nowym Jorku i innych miasta, w których żyli w trudnych warunkach, ale większość udało się przeżyć, a ich potomkowie stali się żywą częścią amerykańskiej kultury.

Jeszcze przed klęską głodu Irlandia była krajem skrajnego ubóstwa. Francuz o nazwisku Gustave de Beaumont podróżował po kraju w latach trzydziestych XIX wieku i pisał o swoich podróżach. Porównał warunki Irlandczyków do warunków „Indianina w swoim lesie i Murzyna w łańcuchach… We wszystkich krajach… można odkryć nędzarzy, ale nigdy nie widziano całego narodu nędzarzy. został pokazany w Irlandii ”.

W większości Irlandii warunki mieszkaniowe były okropne. Spis ludności z 1841 r. wykazał, że prawie połowa rodzin na obszarach wiejskich mieszkała w glinianych chatach bez okien, w większości bez mebli innych niż stołki. właściciele i stosy nawozu leżały przy drzwiach. Chłopcy i dziewczęta pobrali się młodo, bez pieniędzy i prawie bez majątku. Budowali glinianą chatę i wprowadzali się tylko z garnkiem i stołkiem. Na pytanie, dlaczego tak się pobrali młody, biskup Raphoe (miasto w Irlandii) odparł: „Nie może być im gorzej niż są i. . . mogą sobie nawzajem pomagać ”.

Główną przyczyną irlandzkiego ubóstwa był fakt, że coraz więcej ludzi walczyło o ziemię. Irlandia nie była uprzemysłowiona. Nieliczne branże, które powstały, upadały. Łowiska były słabo rozwinięte, a niektórzy rybacy nie mogli nawet kupić wystarczającej ilości soli, aby zachować swój połów. Nie było też przemysłu rolniczego. Większość dużych i produktywnych gospodarstw była własnością angielskiej szlachty protestanckiej, która pobierała czynsze i mieszkała za granicą. Wielu właścicieli odwiedziło swoją posiadłość tylko raz lub dwa razy w ciągu swojego życia. Ich majątkiem zarządzali pośrednicy, którzy dzielili gospodarstwa na coraz mniejsze części, by podnieść czynsze. Gospodarstwa stały się zbyt małe, aby wymagać pracy najemnej. W 1835 roku trzy czwarte irlandzkich robotników nie miało żadnego stałego zatrudnienia. W przypadku braku zatrudnienia jedynym sposobem, w jaki robotnik mógł żyć i utrzymać rodzinę, było zdobycie kawałka ziemi i uprawa ziemniaków.

Ziemniaki były wyjątkowe pod wieloma względami. Wiele z nich można było uprawiać na małych działkach. Półtora akra może zapewnić sześcioosobowej rodzinie wystarczającą ilość żywności na rok. Ziemniaki były pożywne i łatwe do przyrządzenia, można było nimi karmić świnie, bydło i drób. A rodziny nie potrzebowały pługa do uprawy ziemniaków. Potrzebowali tylko łopaty i mogli uprawiać ziemniaki na mokrej ziemi i na zboczach gór, gdzie nie można było uprawiać innych rodzajów roślin.

Ponad połowa Irlandczyków była uzależniona od ziemniaków jako głównej części swojej diety, a prawie 40 procent miało dietę składającą się prawie wyłącznie z ziemniaków, z dodatkiem mleka lub ryb jako jedynego źródła pokarm. Ziemniaki nie mogły być przechowywane dłużej niż rok. Jeśli uprawa ziemniaków się nie udała, nic nie mogło jej zastąpić. W latach przed 1845 r. Wiele komitetów i komisji publikowało raporty o stanie Irlandii i wszystkich przewidywanych katastrofach.

Strajki zarazy

Latem 1845 roku uprawy ziemniaków wydawały się kwitnąć. Ale kiedy główne plony zostały zebrane w październiku, pojawiły się oznaki choroby. W ciągu kilku dni od wykopania ziemniaki zaczęły gnić. Powołano komisje naukowe w celu zbadania problemu i zaproponowania sposobów zapobiegania próchnicy. Rolnikom kazano spróbować suszyć ziemniaki w piecach lub traktować je wapnem i solą lub chlorem gazowym. Ale nic nie działało. Bez względu na to, czego próbowali, ziemniaki chorowały: „sześć miesięcy zapewnia masę zgnilizny”.

W listopadzie komisja naukowa poinformowała, że „połowa rzeczywistych upraw ziemniaków w Irlandii jest zniszczona lub pozostaje w stanie nienadającym się do pożywienia dla człowieka”. Wczesną wiosną 1846 roku panika zaczęła się rozprzestrzeniać, gdy zapasy żywności znikały. Ludzie jedli wszystko, co mogli znaleźć, w tym liście i korę drzew, a nawet trawę.Lord Montaeagle doniósł Izbie Lordów w marcu, że ludzie jedli pożywienie, „z którego wydobywały się tak zgniłe i obraźliwe wydzieliny, że spożywając je, musieli zostawić otwarte drzwi i okna swoich kabin” oraz choroby, w tym „gorączka” od jedzenia chorych ziemniaków ”, zaczęły się rozprzestrzeniać.

Zaraza nie zniknęła. W 1846 r. Zlikwidowano cały plon ziemniaków. W 1847 r. Niedobór nasion doprowadził do mniejszej liczby upraw, ponieważ uprawiano tylko około jednej czwartej ziemi w porównaniu z rokiem poprzednim. Plony kwitły, ale nie produkowano wystarczającej ilości żywności, a głód trwał nadal. W tym czasie rozpoczęła się masowa emigracja za granicę. Lot do Ameryki i Kanady był kontynuowany w 1848 r., Kiedy zaraza ponownie uderzyła. W 1849 r. Głód oficjalnie dobiegł końca, ale cierpienia trwały nadal w całej Irlandii.

Głód zbiera żniwo

W latach 1846-1851 w wyniku głodu ziemniaczanego zmarło ponad milion ludzi. Wielu z nich zmarło z głodu. Znacznie więcej zmarło z powodu chorób, które nawiedzały ludzi osłabionych utratą pożywienia. W 1847 r. Zaczęły siać spustoszenie plagi „gorączki głodu”, czerwonki i biegunki. Ludzie napływali do miast, żebrząc o jedzenie i tłocząc się w warsztatach i barach. które przenoszą zarówno tyfus, jak i „nawracającą gorączkę”. Gdy gorączka ustąpiła, ludzie stali się bardziej podatni na inne infekcje, w tym czerwonkę.

Niewielka, jeśli w ogóle, opieka medyczna była dostępna dla chorych. Wielu z tych, którzy próbowali pomóc, też zginęło. W jednej prowincji na gorączkę zmarło 48 lekarzy, zmarło również wielu duchownych.

Nic się nie zmienia

Wielu Irlandczyków uważa, że rząd brytyjski powinien był zrobić więcej, aby pomóc Irlandii w czasie głodu. Irlandia stała się częścią Wielkiej Brytanii w 1801 roku, a brytyjski parlament, siedzący w Londynie, wiedział o doznanych okropnościach. Ale podczas gdy plony ziemniaków nie powiodły się, a większość Irlandczyków umierała z głodu, wielu zamożnych właścicieli dużych farm miało duże zbiory owsa i zboża, które eksportowali do Anglii. W międzyczasie biednych w Irlandii nie było stać na jedzenie i umierało z głodu. Wielu uważa, że gdyby Brytyjczycy zakazali eksportu i zatrzymali plony w Irlandii, uratowałoby się wiele osób.

Ale wstrzymanie eksportu żywności było nie do przyjęcia dla Partii Wigów, która przejęła kontrolę nad brytyjskim parlamentem w 1846 roku. Wigowie wierzyli w ekonomię „laissez faire”. (Laissez-faire to francuskie słowo oznaczające „ pozwólmy ”lub„ zostawmy to w spokoju ”). Ekonomiści leseferyzmu uważają, że państwo nie powinno przeszkadzać w transakcjach między podmiotami prywatnymi. Zamiast tego rząd powinien jak najmniej ingerować w gospodarkę. Ze względu na ich wiarę w ekonomii leseferyzmu członkowie rządu wigów odmówili właścicielom ziemskim wywozu owsa i zboża, podczas gdy biedni głodowali. Partia Wigów zamknęła również składy żywności, które zostały założone i zaopatrzone w indyjską kukurydzę.

Rząd brytyjski podjął pewne kroki, aby pomóc biednym. Przed głodem, w 1838 r., rząd uchwalił ustawę o złym prawie. Stworzyła 130 przytułków dla ubogich w całym kraju, finansowanych z podatków pobieranych od lokalnych właścicieli ziemskich i rolników .

Warunki w domu roboczym es były ponure. Rodziny żyły w zatłoczonych i nieszczęśliwych warunkach, a mężczyźni byli zmuszani do pracy 10 godzin dziennie przy cięciu kamienia. Wiele osób unikało domów pracy, gdyby mogły, ponieważ wprowadzenie się oznaczało prawie pewną chorobę i prawdopodobnie śmierć.

Rząd ustanowił również program robót publicznych. Program miał być realizowany przez lokalne komitety zatrudniające robotników do budowy linii kolejowych i innych robót publicznych. Rząd brytyjski przekazał pieniądze na projekty, ale członkowie lokalnego komitetu musieli podpisać umowę, obiecując spłacić rządowi brytyjskiemu w ciągu dwóch lat (plus odsetki).

Było zbyt mało projektów, aby wesprzeć setki tysięcy zdesperowanych rodzin, które potrzebowały pomocy. Większość pracowników – w tym kobiety i dzieci, które pracowały przy budowie kamiennych dróg – była niedożywiona i osłabiona przez gorączkę, a wielu zemdlało lub padło martwych podczas pracy.

Na początku 1847 roku około 700 000 Irlandczyków pracowało nad projektami, ale nie zarabiało wystarczająco dużo pieniędzy, by jeść. Od marca do czerwca 1847 r. Rząd zamknął projekty robót publicznych. W ich miejsce w styczniu 1847 roku parlament uchwalił ustawę o kuchni do zup. Ustawa o kuchni do zup miała na celu zapewnienie darmowej żywności w jadłodajniach sponsorowanych przez lokalne komitety pomocy i organizacje charytatywne.

Darmowe jedzenie było rozpaczliwie potrzebne. W lipcu 1847 roku prawie 3 miliony ludzi ustawiało się w kolejce po „ohydną zupę” lub „stirabout” owsiankę składającą się z indyjskiej mąki kukurydzianej i ryżu. Dla większości biednych było to jedyne pożywienie, jakie jedli każdego dnia, a wielu wciąż umierało z głodu.We wrześniu 1847 r. Lokalne komitety pomocy, które prowadziły jadłodajnie, prawie zbankrutowały, a rząd zamknął jadłodajnie po zaledwie sześciu miesiącach. Ponieważ nie było już jadłodajni, w których można było nakarmić głodujących ludzi, nie było już nadziei.

Wyjazd do Ameryki

Powódź emigrantów, napędzana paniką i desperacją, opuściła Irlandię w 1847 roku. Wielu zostało ubranych w łachmany i za mało jedzenia, aby przetrwać 40-dniową podróż przez Atlantyk i za mało pieniędzy na zakup żywności sprzedawanej na pokładzie. Niektórzy wyjechali do Wielkiej Brytanii i Australii, ale większość zamierzała udać się do Ameryki. Ponieważ opłaty za bilety na kanadyjskich statkach były tańsze, wielu emigrantów przeszło przez Kanadę i przeszło przez granicę do Maine, a następnie na południe przez Nową Anglię.

Emigranci podróżowali na kanadyjskich statkach „drewnianych”, które przewoziły drewno z Kanady do Europy i w przeciwnym razie wracałyby puste. Armatorzy chętnie przewozili balast ludzki, ale ich statki nie były przystosowane do podróży pasażerskich. Warunki na drewnianych statkach były okropne. Pewien filantrop, Stephen de Vere, podróżował jako pasażer sterowy wiosną 1847 roku i opisał cierpienie, które widział:

Setki biednych ludzi, mężczyzn, kobiet i dzieci w każdym wieku, od szalonego idioty w wieku dziewięćdziesięciu lat do nowo narodzonego niemowlęcia, skulili się razem bez powietrza, tarzając się w brudzie i oddychając cuchnącą atmosferą, chore na ciele, przygnębione na sercu … umierać bez głosu duchowej pociechy i pochowany w głębinach bez obrzędów kościelnych.

Kanadyjskie statki stały się znane jako „statki trumienne ”Ponieważ tak wielu emigrantów zginęło podczas przejścia lub po dotarciu na ląd i poddaniu kwarantannie. Jeden z ekspertów obliczył, że prawie 30% ze 100 000 imigrantów przybywających do Kanady w 1847 r. Zmarło na statkach lub podczas kwarantanny, a kolejne 10 000 zmarło w drodze do Stanów Zjednoczonych. Inni, których było stać na bilet, podróżowali bezpośrednio do Nowego Jorku na statkach amerykańskich, gdzie warunki były znacznie lepsze. Niektórzy mieli już gorączkę i zostali poddani kwarantannie na Staten Island. Ale zdecydowana większość imigrantów, którzy przybyli między 1845 a 1855 rokiem, przeżyła tę podróż.

Nie ma potrzeby ubiegania się o Irlandię

Prawie wszyscy Irlandczycy, którzy wyemigrowali do Ameryki, byli biednymi chłopami z wiejskich hrabstw. Większość z nich była analfabetami, a wielu mówiło tylko po irlandzku i nie rozumiało angielskiego. I chociaż żyli z ziemi w swoim rodzinnym kraju, imigranci nie mieli umiejętności potrzebnych do uprawiania rolnictwa na dużą skalę na amerykańskim Zachodzie. Zamiast tego osiedlili się w Bostonie, Nowym Jorku i innych miastach na wschodnim wybrzeżu. Mężczyźni podejmowali wszelkie prace, jakie mogli znaleźć – ładowanie statków w dokach, zamiatanie ulic, sprzątanie stajni. Kobiety podejmowały pracę jako służba bogatych lub pracowały w fabrykach włókienniczych. Większość mieszkała w slumsach w pobliżu portów, do których przybyli, i mieszkała w piwnicach i na strychach bez wody, kanalizacji i światła dziennego. Wiele dzieci zaczęło żebrać, a mężczyźni często wydawali te skromne pieniądze na alkohol.

Irlandzcy imigranci nie byli lubiani i często źle traktowani. Duża liczba nowo przybyłych nadwerężyła zasoby miast. (37 000 irlandzkich imigrantów, którzy przybyli do Bostonu w 1847 r., Zwiększyło populację miasta o ponad 30%). Wielu niewykwalifikowanych pracowników obawiało się, że irlandzcy imigranci, którzy chcą pracować za mniej niż obecne stawki, stracą pracę.

Irlandczycy również spotykali się z uprzedzeniami religijnymi, ponieważ prawie wszyscy byli katolikami. Wraz z napływem dużej liczby irlandzkich imigrantów do miast, katolicyzm prawie stał się największym pojedynczym wyznaniem chrześcijańskim w kraju. Wielu protestantów obawiało się, że Irlandczycy są pod władzą papieża i nigdy nie będą prawdziwie patriotycznymi Amerykanami. Prasa opisywała irlandzkich imigrantów jako „kosmitów”, którzy byli bezmyślnie lojalni wobec swoich katolickich przywódców. Wraz ze wzrostem nastrojów antyirlandzkich i antykatolickich ogłoszenia w gazetach o pracy i mieszkaniach rutynowo kończyły się stwierdzeniem: „Irlandczycy nie muszą się ubiegać”.

Z powodu dyskryminacji irlandzko-katoliccy imigranci mieli tendencję do pozostawania razem w małych społecznościach – lub „gettach”. Szukali schronienia w religii i zaczęli przekazywać darowizny dla swoich lokalnych parafii na budowę szkół i kościołów. Jednak do 1860 roku, wraz z nadejściem wojny domowej, uwaga Ameryki przeniosła się na kwestię niewolnictwa, a dyskryminacja Irlandczyków zaczęła spadać. Partia „Know-Nothing Party”, założona w latach pięćdziesiątych XIX wieku w celu zapobieżenia irlandzkiej imigracji, rozpadła się i straciła całe poparcie. Wielu irlandzkich katolików, którzy zaciągnęli się do armii Unii i walczyli dzielnie w bitwach pod Antietam i Gettysburgiem, wróciło z wojny i odkryło, że sytuacja zaczyna się zmieniać.

Od getta do Białego Domu

W miarę uprzemysłowienia Ameryki po wojnie domowej irlandzcy robotnicy znaleźli nową i lepiej płatną pracę.Wielu pracowało przy budowie kolei oraz w fabrykach i kopalniach. Pomagali organizować związki zawodowe i prowadzili strajki na krótsze godziny pracy i lepsze wynagrodzenie. Wielu zaangażowało się w lokalne machiny polityczne i zaczęło odgrywać rolę w polityce miasta i państwa. Maszyny polityczne, takie jak Tammany Hall w Nowym Jorku, były związane z Partią Demokratyczną i kierowały wieloma dużymi miastami. W zamian za wsparcie polityczne, szefowie Tammany Hall pomagali imigrantom w procesie naturalizacji, a nawet zapewniali niezbędne produkty, takie jak żywność i węgiel w nagłych przypadkach. Irlandzcy katolicy przez lata prowadzili Tammany Hall i pomagali wielu biednym grupom imigrantów, w tym Polakom, Włochom i Żydom, a także ich własnej.

Irlandczycy wyszli z getta nie tylko dzięki polityce, ale także dzięki edukacji. Gdy rodziny irlandzkich imigrantów stawały się coraz bogatsze, mogły posyłać swoje dzieci do katolickich szkół parafialnych prowadzonych przez lokalne parafie. Po ukończeniu szkoły średniej wielu poszło na studia, a następnie podjęło karierę w medycynie, prawie i biznesie. Do 1900 roku tylko 15 procent irlandzko-amerykańskich mężczyzn było nadal niewykwalifikowanymi pracownikami. W latach dwudziestych Irlandczycy rozprzestrzenili się na wszystkie sfery amerykańskiego życia. W 1960 roku John Fitzgerald Kennedy, prawnuk imigranta dotkniętego głodem, został wybrany na prezydenta Stanów Zjednoczonych.

* * *

Abraham Lincoln powiedział kiedyś: „Zdarza mi się, że tymczasowo zajmuję ten duży Biały Dom. Jestem żywym świadkiem, że którekolwiek z twoich dzieci może wyglądać dziecko ojca. ” Wybór Johna Fitzgeralda Kennedyego na prezydenta w 1960 r. Pokazał, że irlandzcy katolicy zostali zasymilowani w kulturze amerykańskiej i pozostawili za sobą nędzę głodu ziemniaczanego. Fale innych imigrantów, uciekając przed ubóstwem i prześladowaniami, podążały ich śladami i powoli znalazł akceptację i sukces w Ameryce.

Do dyskusji

1. Jakie było życie w Irlandii przed klęską głodu?

2. Co spowodowało głód? Jakie czynniki go pogorszyły?

3. W 1997 r. ówczesny brytyjski premier Tony Blair wydał pierwsze przeprosiny za ten głód przez rząd brytyjski: „Ci, którzy rządzili w Londynie w tym czasie, zawiedli ludzie.” Czy uważasz, że winę popełnił brytyjski rząd? Wyjaśniać.

4. Jakie problemy napotkali Irlandczycy w Ameryce? Jakie czynniki pomogły im przezwyciężyć te problemy? Jak myślisz, który czynnik był najważniejszy? Dlaczego?

5. Jak myślisz, jak podobna jest sytuacja dzisiejszych imigrantów przybywających do Stanów Zjednoczonych do sytuacji imigrantów irlandzkich? Wyjaśniać.

A C T I V I T Y

Imigracja

W tym ćwiczeniu uczniowie odgrywają rolę irlandzkiej rodziny i decydują, czy imigrować do Stanów Zjednoczonych. Twórz małe grupy. Każda grupa powinna:

1. Wyobraź sobie, że jesteś irlandzką rodziną podczas Ziemniaczanego Głodu, decydującego o emigracji do Ameryki.

2. Korzystając z informacji zawartych w artykule, omów warunki panujące w Irlandii, niebezpieczeństwa związane z podróżą oraz sytuację irlandzkich imigrantów w Ameryce.

3. Rozważając warunki i niebezpieczeństwa, zdecyduj, czy chcesz wyemigrować do Ameryki.

4. Przygotuj się na zgłoszenie swojej decyzji i jej powodów.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *