5 sposobów, w jakie poczucie prawa się ujawnia

Samouprawnienie ma miejsce, gdy jednostka postrzega siebie jako osobę zasługującą na niezasłużone przywileje. To są ludzie, którzy wierzą, że życie jest im coś winne; nagroda, miara sukcesu, określony standard życia.

Prawdopodobnie możesz stwierdzić, kiedy masz do czynienia z taką osobą, ponieważ będą wykazywać następujące 5 cech.

Podobnie jak alfabet, jestem przed U.

Poczucie uprawnienie oznacza bezkompromisową postawę. Brakuje zrozumienia potrzeb innych i pewnych sytuacji społecznych, czemu towarzyszy oczekiwanie, że powinieneś być bardziej zainteresowany ich życiem niż swoim.

Narcyzm leży u podstaw ta cecha; przesadnie wyolbrzymione poczucie własnej wartości, któremu towarzyszą fantazje o sile, pięknie i blasku. W świecie uprawnionych nie ma kompromisów, które wymagają spotkania się z innymi. Wszyscy inni albo rywalizują – zagrażają własnym sukcesom – albo są nieistotni.

Uparte, stanowcze myślenie „na mój sposób lub na szczyt” to wspólny atrybut. Skrupulatna droga do sukcesu jest wyczarterowana i przestrzegana. Ten kurs może być dla nich owocny, ale są całkowicie nieświadomi rzezi, która ich czeka i całkowicie zaprzeczają, że nie mogą brać osobistej odpowiedzialności za swoje czyny.

Przekonanie, że „to wszystko o mnie” jest często wpajane w domu, gdy jako dzieci rodzice czynią z nich centrum ich wszechświata. Niestety, ich droga do dojrzałości nie pokrywa się ze wzrostem ich empatii. Często osoby obdarzone samozadowoleniem utknęły w sposobie myślenia bardziej przypominającym zaabsorbowanego sobą nastolatka.

To, co twoje, jest moje, a co moje, to moje.

Podwójne standardy, które wynikają z poczucia uprawnień mogą być oszołomione w społeczeństwie zbudowanym na zasadzie wzajemności. Będąc niewzruszonymi wobec próśb innych, samodzielne jednostki stawiają nierealistyczne żądania, nieświadome, że ich osobiste szczęście odbywa się kosztem innych. Wyobraź sobie osobę, dla której trzymasz drzwi otwarte, ale która nigdy ich nie otwiera, nawet gdy masz pełne ręce.

Postawy niewdzięczne są często skierowane przeciwko tobie po tym, jak wykonałeś dla nich dobry uczynek. Możesz na przykład stale zmieniać swój schemat zmiany, aby uwzględnić ich wakacje / dzieci / spotkania osobiste, ale nigdy nie oferują zwrotu przysługi, nawet jeśli naprawdę tego potrzebujesz. Osoby, które mają prawo do siebie, często wydają się całkowicie nieświadome niedogodności, jakie ci spowodowali.

Ponadto ich relacje są zwykle jednostronne i potrafią być niesamowicie leniwi. Nie przestrzega się norm społecznie oczekiwanych, takich jak nie pomaganie w zmywaniu naczyń po przygotowanym dla nich posiłku, czy też zaparzanie kawy w biurze. Nie nastąpił rozwój idei dzielenia się. Przy całym skupieniu i determinacji dwulatka żaden wstyd ani poczucie winy nie ograniczają jego żądań.

Oczekiwanie na przywilej jest tak wielkie, że pozostawia równość w ucisku.

A poczucie wyższości tkwi w tym, kto ma prawo do siebie. Mają zamiar zacząć od szczytu drabiny, bez typowego przeszczepu, oddolnego podejścia, które stosuje większość innych.

Czy kiedykolwiek ktoś cię przeciął przed tobą w kolejce do supermarketu lub rezerwował miejsca w restauracji typu fast food „kup przed jedzeniem” – zostawiając Cię z jedzeniem, ale bez miejsca? Nieznośny! Trzeba spojrzeć głębiej, bo oczekiwanie przywileju może kryć się w samej istocie tego, kim jesteśmy: wyższa stawka wynagrodzenia ze względu na płeć, preferencyjne traktowanie w barze ze względu na wiek, czy społeczne szanse wynikające z rasy czy klasy.

Przeceniają swoje własne osiągnięcia, jednocześnie niedoceniając twoje, tworząc w swojej głowie „usprawiedliwienie” dla swoich oczekiwań przywilejów. Jako rodzic szybko zorientujesz się, którzy inni rodzice z radością „przyjmą” propozycję podwiezienia od Ciebie, gdy mały Johnny ma zaproszenie na przyjęcie. Ten system działa świetnie, gdy oboje prowadzicie na zmianę. Jednak wydaje się, że niektórzy „biorący” nigdy nie mają możliwości odwzajemnienia się. W sytuacjach, w których zmuszeni są wziąć swoją kolej, robią to dramatycznie, upewniając się, że wszyscy są świadomi ich „wielkiego czynu”.

To poczucie przynależności, które ostatecznie szkodzi sobie. Ostatecznie dystansujemy się od takich ludzi, aby ograniczyć szkody, jakie wyrządzają nam ich działania. Ten typ zachowania wydaje się wynikać z nierealistycznego spojrzenia na świat, obejmującego założenie korzystnych warunków życia i traktowania.

Możesz także polubić (artykuł jest kontynuowany poniżej):

  • 9 powodów, dla których samozatrudnione osoby są zawsze nieszczęśliwe
  • 9 powodów, dla których nigdy nie powinieneś randkować Chciwy człowiek
  • Jak walczyć z przesadnym poczuciem przynależności
  • 7 sposobów, w jakie dojrzała emocjonalnie jednostka radzi sobie z trudnymi ludźmi
  • Czy mylisz makiawelizm za narcyzm?
  • 9 oznak niewdzięcznych ludzi (+ jak sobie z nimi radzić)

Zły mężczyzna / kobieta, który czuje, że jego złość jest po prostu.

Osobom uprawnionym do konfrontacji nie są obce. Często znane z napadów wściekłości przekraczających wszelkie napady złości, jakie może rzucić maluch, ich bezwzględna, egoistyczna postawa pozwala im wierzyć, że jest to uzasadnione. „ Nie mogę uwierzyć, że muszę pracować z takimi kretynami , az ich ust swobodnie wypływają inne takie nieodpowiednie wybuchy.

Ich złość może również gotować się biernie, tnące spojrzenie lub przewrócone oczami sygnalizują ich pogardę dla tych wokół nich. Dymiąca negatywność przejawia się w cynicznych i zbyt krytycznych punktach widzenia. Na przykład osoby, którym przysługują same prawa, nigdy nie będą cię chwalić za awans; zamiast tego uważają (i wyjaśniają), że udało Ci się to osiągnąć, ponieważ byłeś „blisko ze swoim menedżerem / najlepszy z kiepskiej grupy / o czasie, kiedy zostałeś awansowany”.

Wściekłość i inne zmienne emocje, które towarzyszą poczuciu uprawnień, są często podsycane wstydem. Maska uprawnienia może posłużyć do zaspokojenia głębszej potrzeby. Podobnie jak większość łobuzów, gniew wyrzucany na innych jest często powodowany przez ich własną niepewność.

Biedna stara ja.

Kiedy dominujące, agresywne zachowanie nie pomaga uprawnionym do osiągnięcia celów, może wybuchnąć przypadek „biednego ja”. Użalanie się nad sobą w połączeniu z manipulacją i zachowaniem skupiającym uwagę sprawia, że ich firma jest wyczerpana.

Chociaż pochłonięci przekonaniem, że reguły społeczne ich nie obowiązują, możesz być pewien, że będą głośno narzekać, jeśli poczują szybko się zmieniają! To często wychowuje głowę w pracy zespołowej. Załóżmy, że grupa z Was przygotowuje prezentację. Jedna osoba nie jest w stanie sprostać swojej ciężkiej pracy. Jednak ta sama osoba oczekuje największej kwoty kredytu, gdy projekt się powiedzie. Co więcej, taka osoba opuści tonący statek, jeśli tego nie zrobi. Często można to wyprowadzić z zachowania, w którym ich „potrzeby” są wyrażane jako „potrzeby”. Źle interpretują swoje uczucia jako fakty, a za sytuację, w której się znaleźli, często obwinia się innych. Ich niespełnione oczekiwania powodują, że czują się niezadowoleni i chronicznie rozczarowani.

Za całym tym zachowaniem stoi osoba, która pragnie być podziwiana i adorowana. Ciągle potrzebują potwierdzenia od swoich rówieśników, jednocześnie żądając szacunku. Tak rozpaczliwie pełni niepewności, że próbują zaradzić swojemu własnemu niepokojowi emocjonalnemu poprzez egzekwowanie swojej wyższości. Społecznie niszczące cechy odizolowały ich od społeczeństwa, a ostatecznie nawet bliscy i bliscy uczą się utrzymywać strzeżony dystans. Depresja może pojawić się, gdy ściana samouwielbienia zacznie się rozpadać.

Podstawowa emocjonalna dynamika samouwielbienia u innych musi być zarządzanym. Zdejmowanie koszuli z pleców nie wystarczy. Rozpoznaj sytuację, w której nie ma wygranej, i delikatnie się wydostań. „Nie, przepraszam, nie mogę spotkać się o 16:00. Możemy przełożyć na 5.00… ”Bądź stanowczy, ale uczciwy. Wystarczy od ciebie połowiczny kompromis, ale wyznacz granicę i bądź przygotowany na odejście.

Teraz spójrz na swoją duszę. Do pewnego stopnia wszyscy mamy w sobie poczucie uprawnień, ale tak jak w przypadku większości cech osobowości, siedzimy w różnych punktach na ruchomej skali. Czy zwracasz uwagę na potrzeby innych? Okazywać świadomość uczuć i sytuacji innych ludzi? Czy jesteś w stanie wybaczyć tym, którzy przez celowe lub zaniedbanie wyrządzili Ci krzywdę? Uprawnione cechy są w każdym z nas, możemy przywrócić równowagę z pokorą i wdzięcznością. Od tego zależy nasze szczęście osobiste i społeczne.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *